Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności13 września 201322:35

Na grzyby czas. Pierwszy raport z lasów pod Raciborzem

Na grzyby czas. Pierwszy raport z lasów pod Raciborzem - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Kuźnia Raciborska: Po letnich upałach, które przy chronicznym braku deszczu wysuszyły ściółkę w lasach Nadleśnictwa Rudy Raciborskie niemal na popiół, mało kto wierzył, że w tym roku zobaczymy w gęstwinie ludzi z pełnymi koszami grzybów tak jak miało to miejsce w roku ubiegłym. Powątpiewali w to nawet najbardziej zagorzali grzybiarze. Tymczasem...

... na początku września niespodziewanie pojawił się prawdziwek. Niestety, susza sprawiła, że grzyby tego szlachetnego gatunku w znacznej części zaatakowane były przez robactwo. Trzeba się było nieźle nachodzić, aby do domu wrócić z pełnym koszem. Przy braku opadów bardzo pomocna okazała się nocna mgła, która opadając nad ranem nawilżała ściółkę. Grzybom to wystarczyło. Później spadło trochę deszczu i obecnie w lasach mamy już do wyboru całą gamę znanych nam i najpopularniejszych grzybów. Właśnie rozpoczął się wysyp podgrzybka brunatnego a spotkać mnożna również podgrzybka zajęczego. Są koźlarze, maślaki i borowiki ceglastopore w tych rejonach popularnie zwane "gniewusami" z racji sino atramentowej barwy po nacięciu miąższu. Rozpoczyna się również czas opieńki miodowej, którą autor w ostatnich dwóch dniach spotkał już w lesie kilkakrotnie. Póki co do czynienia mamy z samymi młodymi okazami porastającymi całymi koloniami pnie drzew i zręby. O czym w przypadku opieniek warto pamiętać? Że ten mało atrakcyjny w wyglądzie, lecz niezwykle aromatyczny grzyb jest jadalny warunkowo tylko po ugotowaniu lub usmażeniu. Na surowo w przeciwieństwie np. do maślaków opieńka miodowa jest grzybem niejadalnym. No, ale kto jada grzyby na surowo? W przypadku borowików ceglastoporych należy z kolei pamiętać by nie łączyć ich spożywania ze spożyciem alkoholu. W lasach i na łąkach spotkamy też kanie. Mniej wprawnym zbieraczom leśnego runa radzimy jednak bardzo uważać, bo zdarza się pomylić ten grzyb ze śmiertelnie niebezpiecznym muchomorem sromotnikowym.

Ostatnie deszcze z całą pewnością ucieszyły amatorów grzybobrań, którzy liczą na jeszcze większe żniwo w najbliższych dniach i tygodniach. Dużo mniej cieszą się z tej perspektywy leśnicy. Jak twierdzą, tłumy ludzi odwiedzające ostatnio okolice Rud, Jankowic, Szymocic czy Kuźni Raciborskiej blokują samochodami wjazdy do lasu, zaśmiecają leśne parkingi i co gorsza niszczą ogrodzenia nowych upraw chronionych siatką przed obgryzającą drzewka dziką zwierzyną. Ludzie wyginają siatkę lub wręcz ją rozcinają i odchodzą. Nim ktokolwiek się zorientuje dzika zwierzyna niszczy znaczny odsetek nasadzeń. Straty po każdym sezonie liczone są podobno nie w tysiącach a w dziesiątkach tysięcy złotych. Na tłumy rozwrzeszczanych grzybiarzy niechętnym okiem patrzą też myśliwi. Ich zdaniem zwierzyna jest w tym okresie przepędzana z miejsca na miejsce, traci orientację i czasem wyskakuje wprost pod koła rozpędzonych samochodów powodując bardzo groźne sytuacje.

Pamiętajmy więc że wchodząc do lasu jesteśmy tam tylko gośćmi i tak powinniśmy się tam zachowywać a wychodząc zostawiamy go w takim stanie, w jakim chcielibyśmy zastać las przy okazji kolejnego grzybobrania. Zostawmy też w spokoju ogrodzenia upraw, bo nieogrodzonej przestrzeni jest wystarczająco dużo abyśmy mogli do woli napełnić przywiezione ze sobą wiadra i kosze. A kiedy grzybów nie ma w dużym lesie, nie ma ich również za siatką. To akurat rzecz pewna, bo sprawdzona.

h.mac

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport4 września 202423:20

Puchar Polski. Zagrali równo. Unia ma awans, a Markowice...

Puchar Polski. Zagrali równo. Unia ma awans, a Markowice... - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
1
Racibórz:

W środę, 04.09., na boisku przy ulicy Jordana w Markowicach rozegrano spotkanie II rundy Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Racibórz. Naprzeciw siebie stanęły ekipy LKS 07 Markowice i Unii Racibórz. Mecz ten wydawał się formalnością dla Unii, jednakże zarówno gospodarze jak i goście nie zdołali zdobyć gola w regulaminowym czasie gry. Warto zaznaczyć, że oba zespoły zagrały naprawdę dobre spotkanie. Niestety, zwycięzca mógł być tylko jeden.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Regionalny Informator Ekologiczny
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 30.08.2024
29 sierpnia 202420:28

Nasz Racibórz 30.08.2024

Nasz Racibórz 23.08.2024
22 sierpnia 202421:35

Nasz Racibórz 23.08.2024

Nasz Racibórz 16.08.2024
16 sierpnia 202410:42

Nasz Racibórz 16.08.2024

Nasz Racibórz 09.08.2024
8 sierpnia 202422:14

Nasz Racibórz 09.08.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.