Opolski PCK przekazał darowiznę dla kietrzańskiego stowarzyszenia
Danuta Pilipczuk, Dyrektor Biura Opolskiego Oddziału Okręgowego PCK w Opolu, przekazała wczoraj w ramach darowizny w Urzędzie Miejskim w Kietrzu 3 trójkołowe rowery dla niepełnosprawnych podopiecznych Stowarzyszenia „Jesteśmy wyjątkowi”. Prezesem działającej od października ubiegłego roku organizacji jest Elżbieta Durak. Stowarzyszenie działa bardzo prężnie od ponad pół roku, a rowery były niespodzianką, jaką przygotował dla nich burmistrz Kietrza.
– Opowiadałam podczas jednego ze spotkań z burmistrzem o planowanych przez nas akcjach – wspomina prezes „Wyjątkowych”. – Wtedy też pan Łobos zapowiedział, że być może uda się dla nas zorganizować niespodziankę. Wczoraj odebrałam telefon, ze są trzy rowery. Oniemiałam – uśmiecha się szczęśliwa pani Ela.
Opolski Oddział Okręgowy PCK współpracuje z Fundacją Eco-Textil, która zajmuje się tego typu sprzętem, dlatego zorganizowanie darowizny było możliwe. – Chcemy, żeby rowerki służyły podopiecznym stowarzyszenia w codziennym życiu, było to dla nas wyzwanie, aby je przygotować, wszystko się udało i dziś z przyjemnością je wręczamy – mówiła Danuta Pilipczuk.
Stowarzyszenie „Jesteśmy wyjątkowi” działa od października 2014 roku. Do tej pory ich spotkania miały miejsce zazwyczaj na plebanii, dzięki uprzejmości księdza proboszcza, teraz cała prężna ekipa planuje przeprowadzkę do szkoły podstawowej w Kietrzu, bo tam udało im się pozyskać odpowiednie pomieszczenie. – Będzie przeznaczone przede wszystkim na świetlicę socjoterapeutyczną, gdzie będzie odbywała się rehabilitacja dzieci oraz różnego rodzaju warsztaty, w tym logopedyczne i terapia przez sztukę oraz doskonalenie codziennego funkcjonowania i komunikacji – wyjaśnia prezes Durak.
– Potrzebowaliśmy takiej organizacji w naszej małej społeczności – przyznają rodzice małych podopiecznych. – Dzięki naszej energicznej i prężnej pani prezes idziemy do przodu jak burza, organizowaliśmy mikołajki, bal karnawałowy, a teraz te rowerki – mówi jedna z mam, Elżbieta Domerecka. Jeden z rowerów trafił do jej synka, Ksawiera.
Stowarzyszenie dba o rozwój dzieci, ale koncentruje się też na rodzicach, których wspiera w codziennym trudzie opieki i pomaga im dostrzec wiele pozytywnych stron życia, dać radość i energię do dalszych działań.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany