Przypalona potrawa postawiła na nogi trzy zastępy strażaków
Aż dwa zdarzenia dotyczące silnego zadymienia klatki schodowej związanego z przypaloną potrawą odnotowali raciborscy strażacy w ubiegłą sobotą. Interweniowali na ulicy Kozielskiej oraz Kościuszki. W obu przypadkach do akcji wyjechało kilka wozów. Skończyło się jednak na strachu i przewietrzeniu pomieszczeń.
Pierwsza akcja miała miejsce w sobotę krótko po godzinie 15:00. Trzy zastępy JRG i jeden OSP pojechały na ulicę Kozielską w Raciborzu. Wezwanie dotyczyło zadymienia na klatce schodowej. Na miejscu stwierdzono, że doszło do przypalenia potrawy. Lokator zdjął ją z elektrycznej płyty grzewczej jeszcze przed przybyciem służb. Działania straży polegały na przewietrzeniu pomieszczeń i skontrolowaniu stężenia tlenku węgla. Wyniki były zerowe.
Późnym wieczorem z kolei strażacy pojechali na ulicę Kościuszki. Poza trzema zastępami JRG zaalarmowano dwa zastępy OSP. Zgłaszający prosił o interwencję w związku z zadymieniem. Po przybyciu pod wskazany adres, strażacy ustalili, że przyczyną interwencji ponownie jest przypalona potrawa. Akcja przebiegała tak samo jak poprzednia.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany