Reklama
Reklama
Dowiedz się więcej w Internecie –
www.naszraciborz.pl
Tygodnik bezpłatny
21 września 2012 Rok V, nr 36 (195) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl
NAJWIĘKSZY cotygodniowy NAKŁAD W POWIECIE raciborskim
Racibórz » Czas płynie bardzo szybko, co szczególnie widać po dzieciach, które zmieniają się dosłownie z dnia na dzień. Trojaczki to nie lada wyzwanie. Wiedzą o tym rodzice i dziadkowie Elizy, Kamili i Leny z Bojanowa. Dziewczynki niedawno skończyły rok. Postanowiliśmy złożyć im wizytę.
Cyprzanów na Berlin Open
2012
Racibórz » Drużyna Schlagball Team Cyprzanów wzięła w miniony weekend udział w zawodach Berlin Open 2012. W grę w palanta zmierzyły się tu cztery drużyny z Niemiec i dwie z Polski. Nasi zawodnicy ulegli Niemcom, ale udało im się pokonać MKS Lublin. Dało im to nieformalne mistrzostwo naszego kraju.
Trojaczki z Bojanowa
mają się świetnie! W szóstym tygodniu ciąży, na pierwszej wizycie u ginekologa Żaneta Piechaczek z Bojanowa dowiedziała się, że jest w ciąży bliźniaczej. Ta wiadomość ją zaskoczyła, jednak szybko stwierdziła, że sobie poradzą razem z partnerem jeśli urodzi bliźniaki. – Dwa tygodnie po pierwszym badaniu poszłam na kolejną wizytę. Badanie USG trwało trochę dłużej niż poprzednie. Pan doktor powiedział, że owszem jest to ciąża mnoga, ale jednak będą to trojaczki – wspomina pani Żaneta. – Z gabinetu wyszłam z płaczem. Byłam Reklama
przerażona. Na początku nie byłam nawet w stanie powiedzieć o tym mojej mamie, która na mnie czekała na zewnątrz. Potem zadzwoniłam do Kamila (tata trojaczków i narzeczony pani Żanety – przyp. red.), który najpierw jak usłyszał mnie taką zdenerwowaną, to wystraszył się, że coś się stało, ale kiedy dowiedział się, że chodzi o to, że będą trojaczki, to od razu powiedział mi, że sobie poradzimy i wszystko będzie dobrze. Jednak wiadomo, mimo wszystko byliśmy w szoku. Co prawda w naszych rodzinach zdarzały
się ciąże bliźniacze, ale nigdy nie było trojaczków – dodała pani Żaneta. Informacja o trojaczkach została potwierdzona na badaniach prenatalnych w Żorach. Potem zostało tylko kompletowanie wyprawki dla całej trójki i czekanie na godzinę ZERO. Cesarskie cięcie zaplanowano na 16 sierpnia 2011 roku. Pani Żaneta urodziła swoje pociechy w 32 tygodniu ciąży w klinice w Bytomiu. – Opieka była tam naprawdę bardzo profesjonalna – wyjaśniła szczęśliwa mama dziewczynek. Eliza,
Kamila i Lena urodziły się zatem 16 sierpnia, we wtorek. – Lenka ważyła 1520 g, pozostała dwójka po 1450 g – podała pani Żaneta. Z wyborem imion nie mieli żadnego problemu. – Imię Eliza wybrałam ja. Kamilka dostała imię po tacie Kamilu, natomiast imię Lena wybraliśmy wspólnie z narzeczonym – powiedziała młoda mama. Chociaż to trojaczki, każda ma inny charakter. Dwie dziewczynki są bliźniaczkami jednojajowymi, a jedna to „trzecia bliźniaczka” do kompletu. • Dokończenie str. 3
Po przyjeździe do Berlina odbyło się losowanie drużyn. W pierwszym meczu Cyprzanów zmierzył się z drużyną Kieler Keulen – najbardziej utytułowaną drużyną niemiecką. Niestety, wynik był korzystny dla przeciwników. W następnych starciach z drużynami niemieckimi doznaliśmy minimalnych porażek. W ostatnim meczu LKS Cyprzanów zmierzył się z drużyną z Lublina, w którym zwycięstwo typowało nieoficjalne Mistrzostwo Polski (gdyż nie odbyło się więcej turniejów w kraju). Drużyna z Cyprzanowa wygrała na Tempelhof z drużyną z Lublina 31:17. W turnieju zwycięstwo zdobyła drużyna Kieler Keulen następne miejsca zajęli drużyny z Spiekeroog, Langeoog, Fang & Abwurf Berlin, piąte miejsce zajął Cyprzanów, szóste MKS Lublin. tk