Sylwia Brzezicka-Tesarczyk zrezygnowała ze stanowiska wiceburmistrz Kuźni Raciborskiej
Rezygnacja wpłynęła wczoraj, 30 stycznia. Obecna zastępczyni będzie pracować w kuźniańskim ratuszu do końca kwietnia. Burmistrz nie kryje zaskoczenia. Zastępczyni wyjaśnia powody.
Burmistrz Paweł Macha nie kryje, że jest zaskoczony. - Muszę się z tym oswoić - powiedział w rozmowie z nami. Ma deklarację zastępczyni, że będzie w pracy przez 3 miesiące. Tyle wynosi okres wypowiedzenia. Dlaczego odchodzi? - Pewnie ma lepszą ofertę - domyśla się burmistrz.
- Wyczerpała się możliwości współpracy z panem burmistrzem - stawia tymczasem sprawę jasno Sylwia Brzezicka-Tesarczyk. - Pracuję z fantastycznymi ludźmi, przede mną jeszcze trzy miesiące w samorządzie - dodaje. Gdzie później? Nie ma jeszcze konkretnych decyzji.
Wiceburmistrzyni w urzędzie pracuje od lutego 2018 r. Ukończyła Politechnikę Śląską na Wydziale Inżynierii Środowiska i Energetyki, pracowała jako wykładowca i nauczyciel akademicki na Politechnice Śląskiej, prowadziła działalność gospodarczą, posiada też uprawnienia audytora do sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej. Była ekspertem powołanym do oceny wniosków w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 w dziedzinie Odnawialne źródła energii i efektywność energetyczna. Od 2015 roku współpracowała z samorządem gminnym. Jest współautorem dokumentów strategicznych Gminy Kuźnia Raciborska:
- Planu Gospodarki Niskoemisyjnej,
- Programu Ograniczania Niskiej Emisji,
- Strategii Rozwoju Gminy Kuźnia Raciborska,
- Aktualizacji projektu założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe
- Gminnego Programu Rewitalizacji.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz