W PUNKT! Tym razem o dominikankach i Ofce
W czwartek 30 marca, w sali kameralnej DK Strzecha odbyło się kolejne spotkanie z cyklu W PUNKT! Bohaterką wydarzenia była urodzona w 1299 roku na raciborskim dworze księżniczka Eufemia Piastówna.
Gościem był Piotr Stefaniak - krakowski pisarz, dziennikarz, historyk, badacz duchowości, autor ponad czterdziestu książek i wielu artykułów, które ukazały się w Polsce, Słowacji i na Węgrzech, wśród nich znajdują się również tytuły poświęcone raciborskiej dominikance. Spotkanie prowadziła dyrektor Raciborskiego Centrum Kultury Joanna Maksym-Benczew.
Rozmowa rozpoczęła się od wskazania znaczenia średniowiecznego Raciborza, ówczesnej stolicy Górnego Śląska, w którym założono nowoczesny zakon dominikanek. To w tym mieście późniejsza przeorysza, Ofka, jak zwykła się podpisywać, zdobyła doskonałą edukację, zarówno na dworze Piastów raciborskich, a potem jako nowicjuszka w klasztorze. Piotr Stefaniak wielokrotnie podkreślał wagę raciborskiego okresu średniowiecza. Oprócz wyliczenia cnót Eufemii, zwrócono również uwagę na zdolności menadżerskie Eufemii oraz działalność dynastyczną, ponieważ stała się księżniczka łącznikiem pomiędzy wygasającą linią Piastów Raciborskich a Przemyślidami. Jedna i druga dynastia miały wpływ na ówczesny rozkwit miasta.
Ofka była przez wieki osobą, która scalała raciborzan, niezależnie od ich językowej czy państwowej przynależności. Jej kult przetrwał ponad sześć stuleci, a teraz dokonuje się akt przełomowy - rozpoczęcia zgodnej z prawem kościelnym procedury, która ma skutkować wyniesieniem jej na ołtarze. Głównym postulatorem jest ks. Biskup Jan Kopiec, a proces dotyczy ciągłości kultu Świątobliwej Eufemii. Jednym ze świadków tego procesu jest katechetka z Technikum nr 1 im. Księżnej Eufemii Raciborskiej, czyli naszego Ekonomika, siostra Mira Piasek, która podzieliła się swoimi refleksjami podczas spotkania. Głos zabrał również dyrektor szkoły Paweł Ptak opowiadając o wyborze Ofki na patronkę.
Miejmy nadzieję, że fenomen pamięci i kultu Ofki będzie trwał nadal, bo przecież możemy być dumni z tak niezwykłej raciborzanki.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany