DriftOpen Kietrz. Będą niespodzianki
- W toku przygotowań jest trzecia już edycja Zawodów DriftOpen – Kietrz 702 Polskie Goodwood. Zawody odbędą się w formule, która dopuszcza zawodników PRO i Masters, co zwiastuje niesamowicie mocne widowisko, esencję driftu, jaką są przejazdy w parach na ulicach miasta! - informuje organizator, Tkalnia Kietrz.
- Jak Państwo zapewne wiecie, jest to impreza o zasięgu ogólnopolskim, i nie tylko bo zawitają u nas zawodnicy również z Niemiec, Czech czy Słowacji. Wydarzenie to przyciąga do naszego małego miasteczka tysiące widzów i kibiców motorsportu. Zawody odbędą się w formule, która dopuszcza zawodników PRO i Masters, co zwiastuje niesamowicie mocne widowisko, esencję driftu, jaką są przejazdy w parach na ulicach miasta! Do tego oczywiście mnóstwo dodatkowych atrakcji, wyścigi bokolotów, koncerty gwiazd - w tym roku zawita do nas Baranovski i Video. Jak zawsze będzie też otwarty wstęp do parku maszyn oraz bogata strefa gastronomiczna - zachęca Tkalnia.
Drifting to najbardziej widowiskowy i jednocześnie najprężniej rozwijający się sport motorowy na świecie. Dyscyplina ta swoimi korzeniami sięga przełomu lat 60 i 70 ubiegłego wieku, kiedy na krętych, górskich serpentynach w okolicach Nagano zaczęły odbywać się pierwsze wyścigi. W krótkim czasie nowy sport zyskał rzesze fanów, którzy tłumnie gromadzili się przy górskich trasach, aby podziwiać widowiskową jazdę. Najlepszym sposobem na najszybsze pokonywanie ostrych zakrętów bez znacznej utraty prędkości był kontrolowany poślizg. Niestety, japońskie wzgórza nie były zbyt wygodnym miejscem dla kibiców, dlatego zawody
przeniosły się na tereny metropolii. Pierwsze oficjalne zawody driftingowe w Polsce odbyły się w 2004 roku, a od 2006 roku organizowane są regularne serie liczące po kilka rund.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany