Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności23 czerwca 202307:25

Apartamenty z mgiełką. Mieszkańcy Szczęśliwej zmartwieni planami inwestycji tuż przy nowej tężni

Apartamenty z mgiełką. Mieszkańcy Szczęśliwej zmartwieni planami inwestycji tuż przy nowej tężni - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

W skrócie sytuacja wygląda następująco: w 2020 r. prezydent Dariusz Polowy nie skorzystał z prawa pierwokupu terenu przy Szczęśliwej, tuż przy raciborskiej tężni, choć cena była niska, a w jego głowie prawdopodobnie kiełkowała już myśl budowy atrakcji z solankową mgiełką. Teren nabyła prywatna spółka. Chce tu - jak mówiono wczoraj w ratuszu - wznieść budynek wielorodzinny. Dla przyszłych lokatorów to świetna lokalizacja. Dla mieszkańców Szczęśliwej, którzy zabiegają o działkę, już niekoniecznie. Dla miłośników tężni też nie, bo za plecami mogą mieć budowę. Temat wypłynął wczoraj, 22.06., na komisji gospodarki.

Pod obrady komisji trafił projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu zlokalizowanego w jednostce strukturalnej Śródmieście w Raciborzu.

- Jest to odzew na 65 wniosków mieszkańców. Pan prezydent przychylił się do wniosków i postanowił o przystąpieniu do procedowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Szczegółowe zapisy będą znane po konsultacjach – powiedziała Mariola Isańska-Matela, naczelnik Wydziału Inwestycji i Urbanistyki.

Głos zabrał Adam Pałczyński, mieszkaniec ulicy Szczęśliwej, której dotyczy opracowanie planu zagospodarowania terenu. - Od lat próbowaliśmy odkupić ten teren przyległy do wspólnoty, ale zawsze kończyło się to niepowodzeniem. Słyszałem zarzuty, że nie dążyliśmy do zakupu albo że chcielibyśmy dostać teren za darmo. Pierwsza oferta opiewała na 188 tys./50 zł m kw. (2007 rok), kolejna w 2017 r. na 455 tys./120 zł m kw. Z biegiem czasu PGL DOM poinformował nas, że będzie budował garaże. Złożono kolejną ofertę, ale odmówiono nam, bo to PGL DOM będzie budowało i sprzedawało. Teraz dowiedzieliśmy się, że teren kupiła firma z Poznania. Miasto miało jednak prawo pierwokupu, ale zostało to zaopiniowane negatywnie. Mało tego, jest to teren dla nas niezbędny. Nikt nas jako wspólnoty nie powiadomił, że jest możliwość zakupu. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu. W czerwcu udało nam się sprawę wygrać i budowa została wstrzymana. Mieliśmy nawet zapewnienie, że teren zostanie nam sprzedany za taką samą kwotę. Niestety, okres covidovy spowodował, że nie mogli zebrać się wszyscy celem podpisania aktu notarialnego. Druga strona zarzuca nam jednak, że to my nie dotrzymywaliśmy terminów. Obecnie jest tam tężnia, ale z tego co wiem niebawem zostanie to zabetonowane, gdyż 8 metrów od niej będzie prowadzona budowa. Dlatego apeluję, by zrobić coś, by to zablokować, bo to wszystko zostanie zniszczone – mówił.

20,64 zł za metr kw. - tyle wynosiła cena użytkowania wieczystego działki przy ul. Szczęśliwej. Dariusz Polowy zrezygnował z prawa pierwokupu na rzecz miasta. Za 0,4351 ha gmina zapłaciłaby 89.790 zł. TUTAJ link do zarządzenia prezydenta.

Do dyskusji dołączył były radny Rady Miasta, Jan Wiecha. - Bardzo chętnie odkupimy ten teren nawet z odsetkami i inflacją, ale musimy mieć czas. Dlatego potrzebujemy państwa wsparcia, by mieć czas. A jeśli przy braku zmiany planu firma pójdzie do sądu, to będzie musiała się sądzić z wami. Wtedy zobaczymy, czy będzie taka chętna – powiedział.

- Drugą sprawą jest to, skąd firma wiedziała, że teren jest do sprzedania, skoro nie było ogłoszenia w przestrzeni publicznej? To jedynie pokazuje, że to była zmowa, bo my byśmy to chętnie kupili, ale nie mogliśmy i musieliśmy zostać pominięci – dodał A. Pałczyński.

Radny Marian Czerner zapytał o to, czy miasto wydawało już jakieś warunki zabudowy. - Czy ktoś się z tym zgłaszał? - dociekał. - Miasto nie wydaje warunków zabudowy dla terenów, gdzie jest ustalony plan zagospodarowania przestrzennego. Wtedy idzie z projektem do starostwa i tam się stara o pozwolenie na budowę. Nie rozumiem jednak, co panowie mówią przez to, że zniszczy tężnię. Inwestor ma prawo do poruszania się w zakresie własnej działki. Tężnia jest posadowiona na terenie miejskim – powiedziała M. Isańska-Matela.

- Mówiąc o zniszczeniu nie mówiłem o fizycznym zniszczeniu, tylko zabetonowaniu. Jak teraz pani tam pójdzie i siądzie na ławeczce, to będzie pani wdychała spaliny i patrzyła na garaże. Myślałem, że skoro miasto zainwestowało ponad 2 mln złotych, to było to bardziej przemyślane – mówił rozgoryczony mieszkaniec Raciborza.

- Jestem trochę zaskoczony niekorzystaniem z prawa pierwokupu. Pierwszym i najważniejszym warunkiem jest cena. Jeśli odbiega ono znacząco od ceny rynkowej, to należałoby z niego skorzystać. Kiedyś zablokowaliśmy prawo pierwokupu na ulicy Mariańskiej, tam, gdzie powstał obecnie sklep meblowy. Rolą miasta jest właśnie interweniować. Jeśli widzimy, że cena jest znacząco zaniżona, to musimy podejmować kroki. Gdyby miasto skorzystało z prawa pierwokupu, to problem byłby mniej uciążliwy. Pan prezydent wyszedł z propozycją zmiany planu i my to raczej zrobimy, ale będzie to wymiar symboliczny. Ale czy to pomoże? Jeśli starosta nie wyda pozwolenia, to inwestor się odwoła i zrobi to za niego organ nadrzędny. Sytuacja jest jednak patowa i ja nie widzę jakiegoś wyjścia, może pan prezydent widzi – mówił radny Mirosław Lenk.

dzialka23062023

Projekt zmiany planu zagospodarowania przestrzennego (działka 917)

Głos zabrał radny Henryk Mainusz. - Ja tak słucham tej dyskusji i nie za bardzo wiem, czego się od nas oczekuje? Jedyne co możemy to iść za sugestią pani naczelnik i zmienić zagospodarowanie terenu. Ale i wtedy jest ryzyko wylania dziecka z kąpielą. To nie jest jakieś novum. Te zapisy są od wielu lat. Nie bardzo wiem, czego oczekujecie. Możemy co najwyżej iść z wami protestować. Weźmiemy szturmówki i idziemy – mówił radny.

- Jesteśmy mieszkańcami miasta i powiatu, więc do kogo mamy się zgłosić. Do naszych przedstawicieli w tych gremiach – mówił Jan Wiecha.

Do dyskusji dołączył także prezydent Dariusz Polowy. - Jeśli mógłbym cokolwiek dodać, to organ wydający pozwolenie na budowę jest suwerenny w swej decyzji, ale też ograniczony prawem. Stąd zmiana planu wpłynie na czas wydawania ewentualnego pozwolenia na budowę – powiedział.

- Czyli jednym słowem ta zmiana wydłuży czas oczekiwania na pozwolenie na budowę – zapytał M. Lenk. - Bardzo trafne spostrzeżenie – zauważył obecny włodarz Raciborza.

Adam Pałczyński wyszedł z propozycją rozwiązania problemu. - Jeśli róg Warszawska-Matejki jest własnością miasta, to może zaproponuje ono zamianę tego na ten obecnie w posiadaniu inwestora. Konieczne będzie co prawda wycięcie kilku drzew, ale lepsze to niż betonowanie tężni – powiedział.

- Jeśli szum miałby pomóc, to warto szumieć coraz bardziej. Dlatego pytałem, jakie są obecne uwarunkowania prawne. I z tego co wiem, obecnie lepiej rozmawiać, aniżeli szumieć – powiedział radny Marian Czerner.

Włodarz Raciborza dodał, że obecnie nie można podejmować decyzji wiążącej. - Tak jak powiedziano, trzeba rozmawiać, a póki co proponuję przychylić się do propozycji zmiany planu zagospodarowania. Pragnę przypomnieć, że złożono w tej sprawie 65 wniosków, więc determinacja jest naprawdę spora – stwierdził D. Polowy. Dodał jednocześnie, że jest przekonany, że całość zakończy się pozytywnie.

Uchwała trafiła pod głosowanie. Dziewięciu radnych było za, dwóch nieobecnych. Uchwała została więc zaopiniowana pozytywnie.

Autor: (greh), w, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: czajnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności25 września 202410:40

Sunex produkuje pompy ciepła w zrewitalizowanej ponad 100-letniej hali w Raciborzu

Sunex produkuje pompy ciepła w zrewitalizowanej ponad 100-letniej hali w Raciborzu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
10
Racibórz:

SUNEX przeniósł produkcję pomp ciepła i innowacyjnych urządzeń grzewczych do historycznego obiektu z początku XX wieku. Wcześniej budynek został wyremontowany.

materiał nadesłany
Aktualności25 września 202411:58

Krzysztofek z Raciborza chce mieć swój pomnik!

Krzysztofek z Raciborza chce mieć swój pomnik! - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
18
materiał nadesłany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport25 września 202422:22

Unia zdeklasowała Grzegorzowice i zameldowała się w półfinale [FOTO]

Unia zdeklasowała Grzegorzowice i zameldowała się w półfinale [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
2
Powiat:

W środowe (25.09.) popołudnie na boisku LKS Grzegorzowice doszło do ćwierćfinałowego starcia Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Racibórz, w którym gospodarze, występujący na co dzień w B klasie, podejmowali wyżej notowaną Unię Racibórz z klasy okręgowej.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Regionalny Informator Ekologiczny
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 27.09.2024
26 września 202418:43

Nasz Racibórz 27.09.2024

Nasz Racibórz 20.09.2024
20 września 202408:53

Nasz Racibórz 20.09.2024

Nasz Racibórz 13.09.2024
12 września 202423:10

Nasz Racibórz 13.09.2024

Nasz Racibórz 06.09.2024
6 września 202409:17

Nasz Racibórz 06.09.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.