Brzeskie lasy zrujnowane. Przedszkole za małe
Miłośnicy jazdy na quadach i rowerach górskich niszczą brzeskie lasy – Bismarck w sąsiedztwie Dębicza oraz Widok – alarmowała na spotkaniu, 31.07., z wojewodą śląskim mieszkanka dzielnicy, Stefaniak Pak. Dodała, że brzeskie przedszkole jest za małe. Apelowała, by władze miasta zadbały o tor dla młodych.
Jak dodała, efekty destrukcyjnej działalności są widoczne gołym okiem, przede wszystkim w lesie Bismarck, gdzie urządzono tory i skocznie. Las, jak dodała, jest zdewastowany. Trzeba więc zbudować obiekt, na którym mogliby się wyszaleć miłośnicy karkołomnej jazdy, a przez uratować przyrodę.
Zdaniem mieszkanki Brzezia rozbudowy wymaga miejscowe przedszkole, mieszczące się w przedwojennym budynku. Obecnie, jak 2-tysięczną dzielnicę, jest ono za małe. Prezydent Dariusz Polowy zapowiedział, że na potrzeby maluchów zostanie zaadaptowane mieszkanie na piętrze budynku. Mieszkająca tam rodzina otrzymała już propozycję nowego lokum. – Będziemy tam dysponować dużą większą przestrzenią pod przedszkole – dodał Polowy.
Na zdjęciach w galerii tor w lesie Bismarck niedaleko Dębicza.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz