Kłopoty Unii Racibórz sp. z o.o. w sądzie rejestrowym

- Oddalono wniosek o ujawnienie zmiany wysokości kapitału zakładowego spółki oraz zmiany danych wspólnika w zakresie liczby i łącznej wartości udziałów, albowiem załączone dokumenty nie mogą stanowić podstawy wpisu. Uchwała o podwyższeniu kapitału zakładowego została podjęta z naruszeniem przepisu art.257 §2 k.s.h. oraz postanowień zawartych §9 i 11 umowy spółki. Oddalono również wniosek w zakresie żądania ujawnienia w rejestrze jako prezesa zarządu Adama Rutowicza, albowiem w rejestrze nie ujawnia się wpisów historycznych, a z dokumentów załączonych do wniosku złożonego w sprawie o sygn. akt gl.x ns-rej.krs 7215/23/036 wynika, że Adam Rutowicz został już odwołany z pełnienia funkcji prezesa zarządu spółki i w jego miejsce na prezesa zarządu spółki powołano Marka Cyrana - czytamy w uzasadnieniu postanowienia datowanego na 28 lipca.

Do sprawy w liście do redakcji odniósł się także Marek Labus, wielokrotnie zabierający głos na forum Rady Miasta, krytykujący działania prezydenta Dariusza Polowego związane ze spółką Unia Racibórz.

Spółka Unia Racibórz, czyli kolejny skandal w sztandarowym projekcie Miasta

Czy można przekazać z naruszeniem prawa miejskiej spółce 200 000 zł przy równoczesnej akceptacji tego faktu przez organy spółki oraz prawników ratusza i urzędników sprawujących nadzór właścicielski  Ano widać można, i to bezkarnie.

Na początku roku 2022 spółka Unia Racibórz musiała zwrócić ok. 200 000 zł z przyznanych jej na rok 2021 dotacji. Na przełomie roku 2021 i 2022 kasa Unii była pusta, więc te 200 tysięcy musiano oddać do magistratu z kwot jakie przyznano Unii w dotacjach na rok 2022. Nie przejmując się przepisami spłacono zaległości starej dotacji, środkami z nowej dopiero co przyznanej. Po tej operacji została 200 tysięczna dziura w budżecie spółki, co mogło Unię zatopić ostatecznie

Zastanawiam się, kto w ratuszu wymyślił, że 200 tysięcy złotych przeleje się Unii w zamian za nowe udziały w spółce (podwyższenie kapitału). W tym celu Prezydent Polowy, w zeszłym roku bez zgody Rady Miasta, dwukrotnie czynił próby podwyższenia kapitału w spółce Unia w sposób niezgodny z przepisami.

Dziwi fakt, że żaden z zarządów spółki Unia, rada nadzorcza złożona z trzech prawniczek, prezydent miasta, prawnicy ratusza, urzędnicy pionu finansów i nadzoru właścicielskiego nie zwrócili uwagi na to - próby podwyższenia kapitału na bakier z przepisami będą nieskuteczne. Czy to tak trudno, będąc organem spółki lub zatrudnionym przez ratusz fachowcem zauważyć, że w spółce Unia, mającej zarejestrowaną nominalną wartość 1 udziału 150 zł nie wolno ustanawiać nowych udziałów po 500 zł, bez zmiany umowy spółki oraz podniesienia najpierw wartości tych zarejestrowanych już udziałów? A to właśnie zrobił prezydent Polowy i to dwukrotnie w roku 2022.

Również dwukrotnie do KRS Dariusz Polowy złożył oświadczenie, że w imieniu miasta objął nowe udziały o wartości 500 zł każdy (czyli udziały, które istnieć w przypadku Unii nie mogły). Dwukrotnie ówczesny Prezes Paruzel podał (na potrzeby KRS) nieprawdziwe dane w Księdze Udziałów, tj. że Unia posiada udziały o wartości nominalnej 500 zł.

Jak wynika z oświadczeń Dariusza Polowego z kasy miejskiej przelano w 2022 roku na konto spółki Unia 200 000 zł na poczet udziałów, które przecież nie mogły istnieć w obrocie prawnym. Zarząd spółki Unia, Rada nadzorcza nie zareagowały, nie reagowała również księgowość spółki.

Ówczesny Prezes zarządu spółki Unia, Kamil Paruzel te 200 tysięcy niezwłocznie wydał, by pokryć zobowiązania spółki a księgowa umieściła te operacje jako prawidłowe w księgach rachunkowych. Zgodnie z przepisami kapitał uznaje się za podwyższony w spółce z o.o. dopiero wtedy, gdy jest zarejestrowany w KRS. Oczywiście to podniesienie kapitału nie zostało (nawet mimo usilnych prób prezesów, którzy już po Paruzelu przyszli) zarejestrowane. Niedawno gliwicki KRS w postanowieniu odmówił tej rejestracji wskazując, że dostarczone we wnioskach dokumenty wskazują na naruszenie prawa spółek handlowych.

Radni miejscy od ponad pół roku dostawali z Ratusza dokumenty, z których wynikało, że kapitał został w spółce Unia podwyższony, potwierdził to również osobiście prezydent na sesji rady miasta (a była i jest to nieprawda). Czy Miasto utraciło 200 000 zł, bo nie może objąć dodatkowych udziałów w spółce Unia, gdyż tych udziałów nie ma? Zastanawiam się jak wiele jest osób, które z racji odpłatnie wykonywanych obowiązków, nie powinny do tej sytuacji dopuścić. Czy zostały wyciągnięte konsekwencje? Oczywiście nie. Prezydent Polowy jako właściciel udzielił absolutorium za dobre wykonywanie obowiązków w 2022 roku zarówno prezesowi Paruzelowi jak i radzie nadzorczej. Prezydent Polowy również zatwierdził sprawozdanie finansowe za rok 2022

Miasto przelało na poczet spółki Unia bez podstawy prawnej 200 000 zł. I co dalej? Czy potrzeba szkolenia dzieci zatuszuje kolejny skandal w spółce Unia? Jaki sens ma inwestowanie w spółkę miejskich środków, skoro na likwidacje tej spółki Rada Miasta już dawno wydała zgodę, podejmując stosowną uchwalę?

Marek Labus, lekarz, menager, były radny, członek organów spółek prawa handlowego oraz fundacji

P.S opisane fakty mają potwierdzenie w dokumentach na stronie KRS, BIP UM Racibórz, BIP spółki Unia, dokumentach prezentowanych radnym

Staram się unikać bezpośredniego komentowaniaO komentarz wystąpiliśmy do Urzędu Miasta. Jesli go otrzymamy, niezwłocznie opublikujemy na portalu. W kwietniu, po prośbie o komentarz do wcześniejszego pisma M. Labusa, otrzymaliśmy taką oto odpowiedź Dariusza Polowego.

Dotyczy: stanowiska organów spółki jak i reprezentanta właściciela ws. korespondencji Pana Marka Labusa dot. spółki Unia Racibórz

Pan Marek Labus wielokrotnie bywał autorem sensacyjnych i rewolucyjnych tez dotyczących spółek komunalnych Miasta Racibórz. Ich mnogość jest tak duża, że nie sposób ich wszystkich przytoczyć. Zapewne wszyscy pamiętamy, że swego czasu łożył prawie 600 (słownie sześćset) pytań w trybie dostępu do informacji publicznej dotyczących spółki Unia Racibórz. Złożył też wniosek do Sądu o wyrejestrowanie tejże spółki, do którego Sąd się nie przychylił. Te działania świadczą o tym, że Pan Labus nie jest osobą bezstronną. W związku z powyższym staram się unikać bezpośredniego komentowania oświadczeń Pana Labusa.

PREZYDENT MIASTA
Dariusz Polowy