Muzeum otwiera wystawę, wiceprezydent zdradza, co zastąpi na Rynku lodowisko
Gotyckie klimaty Raciborza to nowa wystawa plenerowa raciborskiego Muzeum. Można ją oglądać przy wylocie z ul. Długiej na Rynek. W wernisażu wziął wiceprezydent Dawid Wacławczyk, który ujawnił, co będzie główną atrakcją grudniowego jarmarku bożonarodzeniowego. Nie będzie tymczasowego lodowiska, ale będzie...
- Racibórz – miasto książęce, które w pełni rozkwitło właśnie w epoce późnego średniowiecza, kiedy w architekturze i sztuce królował styl gotycki. Miasto wystrzeliło w górę czerwonymi ceglanymi wieżami kościołów, zapełniło się budowlami murowanymi, zarówno kościelnymi jak i świeckimi. Kościoły, zamek, kamienice zapełniły się gotyckimi obrazami, rzeźbami i wyrobami rzemieślniczymi, w szczególności ceramicznymi i metalowymi. Prawie wszystkie przedmioty wówczas powstające nosiły znamię panującego stylu, gotykiem nazwanego. Do dziś zachowały się niemal wszystkie kościoły gotyckie w mieście, choć naruszone zębem czasu i pozbawione pierwotnego kontekstu zabudowy, ale inne zabytki materialnego dziedzictwa z epoki gotyku, odzyskiwane są wciąż dzięki żmudnej pracy archeologów, konserwatorów i muzealników. Na planszach wystawy ukazane są symbolicznie, bo w formie dawnych widoków, historycznie utrwalone budowle gotyckiego Raciborza oraz wizerunki gotyckich rzeźb, manuskryptów i ceramiki, składające się na wysoko cenioną kolekcję Muzeum w Raciborzu. Badania nad zabytkami, prowadzone przez muzealników i specjalistów różnych dziedzin, pozwalają odkrywać ich tajemnice, a nawet odzyskiwać te, które wydawały się zaginione w zawierusze dziejów - czytamy w zapowiedzi.
W krótkim wywiadzie na wideo wiceprezydent Dawid Wacławczyk zdradza, co przygotowywane jest na świąteczny, grudniowy jarmark. Posłuchajcie.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz