Racibórz ma nowego skarbnika
W ratuszu pożegnano dziś, 25.10., odchodzącą na emeryturę Beatę Koszowską-Gralak. Jej miejsce zajęła Maria Wieczorek-Juzwiszyn, do lutego skarbniczka w Polskiej Cerekwi.
43-letnia Maria Wieczorek-Juzwiszyn, absolwentka ekonomii na Uniwersytecie Opolskim (rachunkowość i finanse) oraz studiów podyplomowych z zakresu nadzoru, kontroli i audytu wewnętrznego, z uprawnieniami do prowadzenia ksiąg rachunkowych, została wybrana przez prezydenta w drugim naborze konkursowym na skarbnika Raciborza. Do pierwszego nikt nie stanął. Dotychczasowa jej kariera zawodowa była związana z gminą Polska Cerekiew - od księgowej w zakładzie budżetowym do głównej księgowej budżetu gminy, czyli skarbniczki. Zajmowała to stanowisko 16 lat. W lutym została odwołana na wniosek tamtejszego wójta. O przyczynach pisała lokalna prasa z Opolszczyzny.
Optymistycznie nastawiony do współpracy z nową skarbnik jest prezydent Dariusz Polowy. Ta zadeklarowała dziś otwartość na współpracę z radnymi, zapewniając, że swoje kompetencje będzie przekuwała w korzyści dla miasta. Mówiła, że postrzegano ją jako rzetelnego skarbnika o czym mają świadczyć pochwały i pozytywne opinie regionalnej izby obrachunkowej. Radni Raciborza podjęli uchwałę o powołaniu skarbnika jednogłośnie.
Przed głosowaniem radni nie oceniali jednak kompetencji przedstawionej przez prezydenta kandydatki. Były prezydent Mirosław Lenk pozytywnie wyrażał się o odchodzącej skarbnik Beacie Koszowskiej-Gralak, wskazując, że skoro Rada Miasta ostatecznie decyduje o kształcie budżetu, to byłoby wskazane, by jej przedstawiciel zasiadał w komisji konkursowej, a kandydat do stanowiska był przedstawiany wcześniej komisji finansów. Lenk odżegnał się od opinii nt. Marii Wieczorek-Juzwiszyn z publikacji w prasie Opolszczyzny.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz