Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności27 listopada 202310:14

Pod latarnią bywa najciemniej. Kto wciska w Raciborzu hamulec?

Pod latarnią bywa najciemniej. Kto wciska w Raciborzu hamulec? - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Powiat:

Dariusz Polowy - jak przyznał - czyta hejterskie komentarze. Fora internetowe natchnęły go, by oponentów w Radzie Miasta nazwać hamulcowymi. Minione pięć lat pokazują jednak, że i do niego pasuje to określenie.

21 listopada minęło pięć lat od pierwszej sesji tej kadencji samorządu, która zgodnie z pierwotnym kalendarzem powinna się już zakończyć, a mieszkańcy poznać nowe władze. PiS jednak przedłużył ją do kwietnia. Jesteśmy więc na starcie kampanii wyborczej, a to także czas podsumowań.

Pół dekady budowania wielkiego Raciborza to szereg wydarzeń, które pokazują, że określenie hamulcowi, jakim D. Polowy obdarzył radnych z klubów M. Lenka i M. Fity, równie dobrze mogłoby się odnosić do niego, a oceny forsowane przez włodarza to tylko jedna strona medalu - sporu trawiącego raciborski samorząd.

Hamulcowi wstrzymali likwidację SP 15

Pierwszy zgrzyt tej kadencji – przypomnijmy - wywołała zaproponowana przez D. Polowego likwidacja SP 15. To wtedy radni klubów M. Lenka i M. Fity wcisnęli mocno hamulec, zgodnie z wolą rodziców mówiąc NIE temu pomysłowi. Był to też początek rozpadu koalicji Polowego z Fitą, zakończoną odwołaniem tego drugiego z funkcji wiceprezydenta w październiku 2020 r.

Potem doszła jeszcze sprawa rezygnacji z korzystania przez miasto z krytej pływalni PWSZ, co w opinii wielu osób wyhamowało rozwój raciborskiego pływania. Młodych pływaków zaczęto wozić na Ostróg. Trenerom skomplikowało to proces szkoleniowy, a uczelni utrzymanie obiektu. Wtedy dla prezydenta istotne były argumenty finansowe, czyli wsparcie utrzymania aquaparku na Ostrogu. Dziś jednak widzimy – być może niezamierzony – efekt: pływanie w SP 15 to cień tego, co było w poprzedniej kadencji, a basen przy Słowackiego jest zamknięty.

Hamulcowi pozwolili utworzyć spółkę Unia Racibórz

Do finansów władze podchodzą różne, raz restrykcyjnie, raz liberalnie, co widać na przykładzie Unii Racibórz sp. z o.o. Radni co prawda nie okazali entuzjazmu wobec pomysłu z piłkarską spółką, ale nie hamowali tej inicjatywy, dając D. Polowemu zielone światło do działania – odbudowy wielkiej Unii.

Oceny piłkarskiego eksperymentu są dziś odmienne. Prezydent widzi sukces, wprowadzając nawet do obiegu określenie spółka społeczna, czyli taka, do której trzeba dokładać, bo realizuje ważną misję. Radni widzą z kolei porażkę, wskazując, że generowane przez Unię Racibórz straty nie mogą być wieczne, klub to nie jest studnia bez dna, a przepisy nie znają pojęcia spółka społeczna, jasno wskazując, kiedy grozi upadłość. Należy więc rozważyć – jak uznali rajcy - zmianę formy organizacyjnej z utrzymaniem statusu klubu miejskiego, a zatem na garnuszku miasta, ale bez np. pensji prezesa, z większym wsparciem szkolenia dzieci i młodzieży. Nikt – co wielokrotnie wybrzmiewało na sesjach – nie chce likwidacji klubu.

Do Unii Racibórz sp. z o.o. – dodajmy - wpłynie w tym roku rekordowe ponad 1,31 mln zł z kasy miasta. To budżet np. II-ligowego Lecha Poznań II. Raciborska legenda ze Srebrnej spadła tymczasem z IV ligi do okręgówki, gdzie jest niżej notowana od drużyn z Nędzy i Krzyżanowic.

Skoro o Unii mowa, to trzeba przyznać, że radni M. Lenka i M. Fity rzeczywiście zablokowali przy Srebrnej budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią. Miało być w miejscu trawiastej, legendarnej murawy, na której unici podejmowali w latach 60. m.in. Górnika Zabrze czy Legię Warszawa. To hamowanie jednak na złe nie wyszło, bo murawa została przebudowa, dziś jest chwalona, a pod jej wrażeniem jest sam prezydent, kopiąc na niej radośnie w piłkę w stronę bramki, co rzecz jasna uwieczniono na zdjęciu. Dodajmy również, że opozycyjne kluby apelują – zapisując nawet środki w budżecie – o budowę sztucznej murawy w miejscu starego basenu przy Srebrnej. Na razie nic z tego nie wyszło. Urząd mówi o problemach formalnych i na razie chwali się tym, do czego zmusili go opozycyjni radni, czyli hamulcowi.

Po biegach i półmaratonie pozostało wspomnienie

Najbardziej kocha się własne dzieci, czego doświadcza wspomniana piłkarska spółka. Pozostałe kluby, szkółki i dyscypliny na taką miłość rodzicielską prezydenta liczyć nie mogą. Ucierpiały chociażby biegi. Racibórz do 2018 r. był ważnym miejscem na biegowej mapie Polski, mając jeden z bardziej prestiżowych półmaratonów. Dziś po cyklu 4Biegi Racibórz pozostało wspomnienie, a ostatni Bieg bez granic – z powodu złego przygotowania trasy – okazał się blamażem w całym kraju.

Prezydencki hamulec na placu Długosza

Żeby nie zanudzać sportem – sięgnijmy do przykładu placu Długosza. Poprzednie władze przygotowały projekt przebudowy i zapewniły unijne finansowanie. Obecny prezydent wcisnął hamulec, lansując projekt Eko-Okien. Efekt jest wszystkim znany. Gigant z Kornic się wycofał, a centralny plac w mieście nadal straszy wyglądem. Oponenci poprzedniej władzy i sam prezydent co rusz przypominają o słynnej pralni i kafejce. Mało kto jednak wspomina, że wpisanie ich w projekt nie było przykładem obłędu pomysłodawców, ale spełnieniem wymogów formalnych UE. Dziś kończyłby się okres trwałości projektu, otwierając drogę do nowej aranżacji tzw. czerwonego budynku, który miał powstać w miejscu starej stacji paliw.

Strzelnica, lodowisko i baseny przy H2Ostróg

Radni – trzeba to przyznać - uprzykrzyli prezydentowi życie w sprawie tężni na Warszawskiej-Żeromskiego, która byłaby nieco tańsza, gdyby nie ich opór. Powiedzieli nie dla przebudowy strzelnicy przy Łąkowej, ale tu akurat wzięli pod uwagę negatywne opinie w sprawie inwestycji płynące z Ligi Obrony Kraju i od braci kurkowych. Nowoczesna strzelnica na szczęście powstaje za to przy więzieniu, w miejscu dawnego Doro, wpisując się w szereg inwestycji sprowadzonych ze wsparcie wiceministra Wosia.

Najprawdopodobniej za około 5 mln zł już dawno zbudowano by przy Zamkowej lodowisko z dachem brezentowym, ale tu spór nie dotyczył blokowania lodowiska jako takiego, ale jego kształtu. Radni klubów M. Lenka i M. Fity od początku podkreślali, że chcą pełnowymiarowej tafli i normalnego dachu. Prezydent na to rozwiązanie ostatecznie przystał, ale potem porozumienie złamał, dążąc do budowy mniejszego obiektu pokrytego brezentem. Efekt widzimy – budowa stoi, a miasto ma na karku sądowy nakaz zapłaty. Intensywność sporu i jego wydźwięk medialny sprawiają wrażenie, jakby sprawa ślizgawki była największym problemem wyludniającego się Raciborza.

Nikt nie hamował budowy basenów zewnętrznych przy H2Ostróg. W grudniu tego roku miał już być gotowy basen wypływowy przy aquaparku. Na razie jednak – po tym jak okazało się, że inwestycja została mocno niedoszacowana - wciąż czekamy na ogłoszenie przetargu.

Problemy kadrowe i ślimacze tempo

– Mamy pewne problemy kadrowe – przyznał na jednej z komisji wiceprezydent Dominika Konieczny. Obeznani wiedzą dokładnie, co się pod tym kryje i jak niechętnie włodarze wgłębiają się w ten temat. Braki kadrowe w najważniejszych wydziałach inwestycyjnych to dziś pięta achillesowa urzędu, hamująca realizację zadań. Co z tego, że na miasto spadnie deszcz milionów, skoro jest poważny problem z ich przerobieniem. Sprawnie działają za to magistrackie służby prasowe, te m.in. od robienia zdjęć. Zgoła inaczej sytuacja wygląda w powiecie. Tu prace prowadzone są szybko.

Projektowanie wschodniej obwodnicy od Sudoła przez Płonię do Piaskowej jest po czterech latach działań na etapie starań o decyzję środowiskową, choć poprzedniej ekipie wystarczyły trzy lata na uzyskanie decyzji dla zbudowanej już wschodniej obwodnicy od Rudnika przez Ostróg do Sudoła.

Odchodzący rząd PiS rzutem na taśmę zarezerwował na zadanie w ciągu drogi krajowej nr 45 pół miliarda zł w programie 100 obwodnic, jakie mają powstać do 2030 r. Być może to zmobilizuje władze w ratuszu do przyspieszenia prac, bo zanim ktokolwiek wbije pierwszą łopatę trzeba jeszcze wspomnianą decyzję środowiskową otrzymać, przygotować dokumentację techniczną i zabezpieczyć grunty. Na razie tempo przypomina jazdę na podniesionym hamulcu ręcznym.

Z drogą Racibórz-Pszczyna – węzłem na Piaskowej i nowym mostem na Uldze – po pięciu latach podobnie - wciąż tkwimy na przejeździe na Dębiczu, a to z powodu wprowadzonego przez PiS zakazu likwidacji linii kolejowych, w tym przypadku dawno nieczynnej i zarośniętej od Olzy do Markowic. Trzeba - jeśli zakaz się utrzyma - na nowo zaprojektować odcinek od węzła na Piaskowej przez most na Uldze do przejścia wiaduktem nad Brzeską w stronę Kobyli. Dorobek ostatnich pięciu lat to uzyskanie wytycznych PKP w kwestii wysokości wiaduktu. Prace projektowe są – łagodnie mówiąc – w blokach startowych, mimo że drugiego mostu na Uldze miasto potrzebuje jak kania dżdżu.

Być może się poszczęści i nowy rząd zgodzi się na likwidację linii kolejowej, a to oznacza, że budowa będzie mogła ruszyć w oparciu o dokumentację z czasów Lenka. Gdyby jednak stało się inaczej, to jesteśmy w przysłowiowym lesie.

Na wyciągnięcie ręki jest przykład, że da się działać szybciej i zdecydowanie. ZDW Katowice w tej kadencji przygotowało budowę mostu Grzegorzowice-Ciechowice po klucz, czyli do etapu ogłoszenia przetargu na wyłonienie wykonawcy.

Tu hamulce nie działają

Jest też przykład działań, w których prezydenta Polowego zatrzymać się nie da. Hamulcowi wielokrotnie apelowali, by zaprzestał promowania swojej osoby za pieniądze podatników, na miejskich billboardach, przystankach i w H2Ostróg, nad brzegiem basenowej niecki. Obcinano nawet wydatki promocyjne, ale prezydent sobie z tym poradził, znajdując środki w innych działach budżetowych. Ostatnio miejskie spółki reklamują się w gazetce promującej Dariusza Polowego.

Nie udało się też zahamować migracji z Raciborza.

Autor: Grzegorz Wawoczny, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: jabłko
Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Aktualności13 listopada 202414:15

D. Polowy: Zachowanie Jacka Wojciechowicza jest niegodne zaszczytnej funkcji prezydenta [WIDEO]

D. Polowy: Zachowanie Jacka Wojciechowicza jest niegodne zaszczytnej funkcji prezydenta [WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
33
Racibórz:

W środę, 13 listopada, przed wejściem do raciborskiego magistratu odbyła się konferencja prasowa przedstawicieli Klubu Radnych Silny Racibórz, w trakcie której poruszona została sprawa prezydenckich działań związanych z budzącą kontrowersję inwestycją przy ulicy Wileńskiej w Raciborzu.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Sport15 listopada 202407:00

Weekendowy Niezbędnik Kibica

Weekendowy Niezbędnik Kibica - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Region:

W nadchodzący weekend nie powinno brakować sportowych emocji. Rozegrane zostaną spotkania piłkarskie, siatkarskie, koszykarskie i piłki ręcznej. Sprawdź, z kim zagra drużyna, której kibicujesz. 

(greh)
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 15.11.2024
14 listopada 202421:21

Nasz Racibórz 15.11.2024

Nasz Racibórz 08.11.2024
7 listopada 202421:28

Nasz Racibórz 08.11.2024

Nasz Racibórz 01.11.2024
30 października 202418:13

Nasz Racibórz 01.11.2024

Nasz Racibórz 25.10.2024
24 października 202421:18

Nasz Racibórz 25.10.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.