W Czechach głośno o przebijaniu opon w Krzanowicach. Interweniowała polska policja
Dwóch Czechów zgłosiło w krzyżanowickim komisariacie uszkodzenie opon w ich pojazdach. Miało do tego dojść pod sklepami w Krzanowicach. Pod jednym z nich, 24.11., dwukrotnie interweniowała polska policja.
Temat przebijania opon przy Dino i Stokrotce w Krzanowicach jest od blisko dwóch tygodni głośny w czeskich mediach. Ma tego dokonywać jedna osoba, nieprzychylna Czechom, którzy przyjeżdżają do Polski na zakupy. To mieszkańcy przygranicznych czeskich wsi. Pisaliśmy o tym wczoraj, 30.11., odsyłając do relacji w czeskich mediach (Czeska afera z przebijaniem opon w polskich Krzanowicach. CNN pokazała ujęcie rzekomego polskiego wandala. Mieszkaniec Krzanowic jest oburzony)
25 listopada CNN Prima News pokazało nagranie z ujęcia rzekomego sprawcy. To mieszkaniec Krzanowic. W rozmowie z nami zaprzecza, by miał związek z przebijaniem opon. Twierdzi, że spotkał się z agresją ze strony Czecha. Był duszony oraz nagrywany bez zgody. Wezwano policję. Rzeczniczka raciborskiej KPP potwierdza, że 24.11. po godz. 8.00 interweniowano przy krzanowickiej Stokrotce w związku z szarpaniną. Obu panów pouczono, wskazując jakie kroki prawne w związku z tym zdarzeniem mogą podjąć.
Około godz. 11.00 miała miejsce druga interwencja, tym razem w związku ze zgłoszeniem pracowniczki sklepu. Powzięła informację, iż na parkingu ma dochodzić do niszczenia opon czeskich klientów. Przyjęto dwa zgłoszenia od poszkodowanych Czechów. Czynności trwają.
Scenę z zatrzymaniem rzekomego wandal pokazano w CNN Prima News - ustaw czas na 1:30.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz