Dziecko niechcący mogło doprowadzić do tragedii. Interwencja na Polnej
Cztery zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP interweniowały w środowy wieczór w jednym z mieszkań przy ulicy Polnej w Raciborzu. Co było przyczyną wezwania strażaków?
Zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu gazu na klatce schodowej jednego z budynków wielorodzinnych przy ulicy Polnej w Raciborzu wpłynęło do Powiatowego Stanowiska Kierowania o godzinie 18.35. Na miejsce skierowano cztery zastępy strażaków zawodowych z Reymonta oraz jeden zastęp ochotników. Kolejni ochotnicy zostali zaalarmowani do zabezpieczenia terenu powiatu.
Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania potwierdzono, że na klatce schodowej wyczuwalny jest zapach gazu. Zgłaszająca, wraz z dwójką dzieci, znajdowała się na zewnątrz. Przed opuszczeniem lokalu otworzyła jednak okno. W trakcie dalszych działań okazało się, że dziecko sięgając po cukierki przysunęło krzesło do kuchenki gazowej odkręcając zawór jednego z palników. Zaczął wydobywać się gaz.
Strażacy na miejscu zdarzenia dokonali pomiarów detektorem wielogazowym, który nie wykazał zagrożenia. Mieszkanie oraz klatkę schodową przewietrzono. Wezwane na miejsce zdarzenia pogotowie gazowe dokonało dodatkowych pomiarów, które również nie potwierdziły występowania zagrożenia. Potwierdzono prawidłowe działanie instalacji oraz kuchenki gazowej.
Prócz zdarzenia na Polnej raciborscy strażacy odnotowali jeszcze dwie inne interwencje. Obie związane były z usuwaniem skutków weekendowych opadów śniegu.
7.57 – Racibórz, Plac Wolności, sople lodu zwisające ze śniegiem, działania polegały na zabezpieczeniu i otaśmowaniu miejsca zdarzenia
12.20 – Racibórz, ulica Tuwima, sople lodu i nawis śnieżny, działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, rozstawieniu drabiny przenośnej oraz usunięciu sopli i nawisu przy pomocy bosaka.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany