PiS tworzy gabinet cieni. Wśród typowanych członków poseł z Raciborza
Byłaby to druga osoba z naszego powiatu mająca w dorobku członkostwo w takim gremium. Obie łączą dziś doniesienia do prokuratury.
Posłanka Gabriela Lenartowicz była ministrem środowiska w gabinecie cieni Platformy Obywatelskiej. Teraz media donoszą, że były premier Mateusz Morawiecki widzi w swoim gabinecie posła Pawła Jabłońskiego. Polityk PiS, były wiceminister spraw zagranicznych, startował do Sejmu w naszym okręgu. Jako miejsce zamieszkania podawał Racibórz.
Były premier stanie na czele Zespołu Pracy Państwowej. Poseł PiS Jan Dziedziczak tłumaczył, że będzie to "taki gabinet cieni". - Będziemy wypracowywać konkretne rozwiązania dla każdej dziedziny, dla każdego resortu. Chcemy być merytoryczni w opozycji - podkreśla.
- Jest plan, żeby mocno zaangażować też ludzi działających w ostatnich latach poza parlamentarną polityką. Ważną rolę odegra Paweł Borys, były szef PFR, ale prawdopodobnie też Daniel Obajtek - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" ważny polityk PiS. Do pracy w gabinecie cieni Morawiecki chce zaangażować m.in. Waldemara Budę, Marcina Przydacza, Pawła Jabłońskiego, Łukasza Schreibera, Annę Gembicką i Piotra Müllera.
- Gabinet cieni oznacza, że PiS pogodził się z porażką wyborczą i skupia się teraz na merytorycznej pracy w opozycji. To chyba dobry znak - skomentowała w rozmowie z "SE" Joanna Kluzik-Rostkowska z Koalicji Obywatelskiej.
Politolog Rafał Chwedoruk stwierdził, że można tutaj dostrzec "próbę naśladowania wzoru z Wielkiej Brytanii, gdzie opozycja, poprzez gabinet cieni dubluje ministrów". - To jest też próba skoncentrowania działań osób, które pełniły kiedyś ważne funkcje. Pozostawienie ich w politycznej próżni sprawiłoby, że będą podatni na walki frakcyjne. Funkcja szefa dla Morawieckiego to z kolei próba ratowania jego kariery na prawicy - zaznaczył i dodał, że zespół PiS nie będzie zagrożeniem dla koalicji rządzącej.
We wrześniu, przypomnijmy, ówczesny wiceminister Jabłoński zwrócił się do Prokuratury Rejonowej w Raciborzu, by ta wyjaśniła, czy w związku z działalnością Gabrieli Lenartowicz w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach nie doszło do przestępstwa. Posłanka złożyła z kolei wniosek o ściganie P. Jabłońskiego w związku z fałszywym - jej zdaniem - oskarżeniem. - Zostałam już przesłuchana na tą okoliczność - dodała podczas pierwszego powyborczego spotkania z mediami. Paweł Jabłoński jest też wśród osób, przeciwko którym spółka Enea zapowiada pozew dotyczący budowy bloku w Ostrołęce. Opozycyjne wobec prezydenta D. Polowego kluby raciborskich radnych wezwały z kolei, by do kasy miasta zwrócono pieniądze wydane na kampanię promocyjną włodarza i obecnego posła PiS.
Czytaj:
Przedwyborcze starcie przed drzwiami prokuratury. Wiceminister vs. posłanka
Państwowa spółka zapowiada pozew na ponad 656 mln zł. Na liście poseł PiS z Raciborza
Komentarze (0)
Dodaj komentarz