Konwencje samorządowe PO i Trzeciej Drogi. W Raciborzu mają jednego kandydata na prezydenta
- Chcę zadeklarować jako premier polskiego rządu, że ta kampania samorządowa to będzie powrót do autentycznej samorządności. Idziemy po zwycięstwo po to, żeby oddać władzę ludziom - powiedział w sobotę premier, lider PO Donald Tusk podczas warszawskiej konwencji inaugurującej kampanię samorządową Koalicji Obywatelskiej. W Kielcach odbyła się konwencja Trzeciej Drogi - PSL i Polski 2050 Szymona Hołowni. W Raciborzu Koalicja 15 Października ma jednego kandydata na prezydenta.
O fotel prezydenta Raciborza na lata 2024-2029 ma się ubiegać Jacek Wojciechowicz, prawnik, absolwent raciborskiego II LO, wiceprezydent Raciborza w latach 1990-1994, potem burmistrz warszawskich dzielnic Targówek i Wesoła, a także wiceprezydent Warszawy. Wkrótce ma ruszyć jego kampania wyborcza. Jego zaplecze w Radzie Miasta mają tworzyć radni z list Razem dla Raciborza (lider M. Lenk) oraz Koalicja 15 Października (wśród kandydatów będzie Alan Wolny z PL 2050).
Podczas konwencji samorządowej Trzeciej Drogi w Kielcach, Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 i marszałek Sejmu, podkreślił, że po 20 latach polityki, w której dominował konflikt, nadszedł czas na 20 lat polityki, w której rządzić będzie współpraca.
Przewodniczący Polski 2050 podkreślił, że "mocna wspólnota, silna gmina, świetnie zarządzane miasto, dobry sołtys, mądry radny to jest Polska, której chcemy po tych wyborach".
Kosiniak-Kamysz zapowiedział w Kielcach zaangażowanie samorządu w obronę cywilną. Zwrócił się też bezpośrednio do samorządowców. – Potrzebujemy was, potrzebujemy partnera, któremu rząd nie będzie nakazywał, tylko będzie dyskutował najlepsze rozwiązania – tłumaczył. – Poprzedni rząd zrobił z was dziadów proszalnych.
Premier podkreślał w Warszawie, że wybory samorządowe są dla niego kluczowe. - Jestem przekonamy, że samorząd jest miejscem, gdzie może się dokonywać wymarzone przez nas pojednanie, synergia.
- Tusk zwrócił także uwagę, że "w tych wyborach stawka jest wysoką, to nie chodzi tylko o sprawne zarządzanie". Przypomniał, że Prawo i Sprawiedliwość "rozpętało wojnę wewnętrzną na linii rząd centralny - samorządy". "Te wybory – a jestem przekonany, że je wygramy - są po to, żeby zakończyć wojnę na tym poziomie. Polska będzie bezpieczna, jeśli spełnimy kilka kluczowych warunków, a jednym z nich jest definitywne zakończenie wojny rządu centralnego z samorządem. Jesteśmy tego gwarantami" – podkreślił. My idziemy (...) po to, żeby odbudować samorząd jako taki, żeby znowu postawić to wszystko na nogach. Oni to postawili na głowie i to nie najlepszej – powiedział. "Chcę wam zadeklarować jako premier polskiego rządu, że ta kampania samorządowa to będzie powrót do autentycznej samorządności. Idziemy po zwycięstwo po to, żeby oddać władzę ludziom. To nie jest slogan, to cel tych wyborów" – powiedział Tusk (źródło: relacja PAP).
Koalicja 15 Października będzie też walczyć o mandaty w Radzie Powiatu Raciborskiego. Tu jej koalicjantem jest Razem dla Ziemi Raciborskiej. Dziś RdZR i PO tworzą w powiecie koalicję rządzącą.
W Radzie Miasta Racibórz i Radzie Powiatu Raciborskiego jest po 21 mandatów.
Przeciwnikiem Wojciechowicza będzie popierany przez PiS obecny prezydent Dariusz Polowy, członek ruchu OdNowa RP. którego liderem jest Marcin Ociepa, w czasach rządów PiS wiceminister obrony narodowej. Polowego wspiera poseł Paweł Jabłoński, lider PiS w powiecie raciborskim. Jak informuje Rzeczpospolita, kandydaci wspierani przez PiS startują z własnych komitetów i nie eksponują partyjnych szyldów. Dariusz Polowy założył komitet Silny Racibórz (w 2018 r. było to komitet Racibórz może być wielki).
Kandydatem na prezydenta będzie Michał Fita (KWW Michała Fity dla Raciborza), popierany przez posła Michała Wosia (Suwerenna Polska) oraz Artur Kowalski (Oblicza - Zjednoczeni dla Raciborza).
Komentarze (0)
Dodaj komentarz