Blisko dwieście podpisów pod apelem do mieszkańców Raciborza
Z redakcyjnej poczty. - Zwracamy się do Was, jako członków naszej wspólnej samorządowej rodziny, z prośbą o pomoc i wsparcie - czytamy w apelu przesłanym przez Romana Majnusza, jednego z członków grupy zawiązanej w związku z odorem na Brzeziu.
Apel do wszystkich mieszkańców Raciborza
Szanowni Raciborzanie,
Zwracamy się do Was, jako członków naszej wspólnej samorządowej rodziny, z prośbą o pomoc i wsparcie. Od wielu miesięcy, w wyniku lawinowego zasypywania naszego miejskiego składowiska, zwożonymi z całej Polski odpadami, życie w jego sąsiedztwie zamienia się w koszmar. Przed laty, mieszkańcy Brzezia, kierując się zrozumiałą potrzebą i dobrem wszystkich Raciborzan i jednocześnie wierząc w odpowiedzialność władz, zgodzili się na składowanie w ich dzielnicy odpadów komunalnych pochodzących tylko z terenu naszego miasta.
Dzisiaj, skutki zawartej przed laty umowy społecznej są dla nas opłakane! Protesty, kierowane od wielu miesięcy do odpowiedzialnego za ten stan rzeczy prezydenta Dariusza Polowego, są ignorowane i co najwyżej - zbywane obraźliwymi epitetami, a nasza dzielnica stopniowo zamieniana jest w cuchnącą kloakę!
W poczuciu bezsilności prosimy Was – wszystkich członków całej raciborskiej wspólnoty samorządowej, o pomoc wyrażoną w każdy dowolny sposób, w celu skłonienia władz miasta do pilnego zaniechania barbarzyńskiego dewastowania naszego wspólnego składowiska odpadów i zatruwania środowiska w jego otoczeniu. Naszego środowiska! Mamy nadzieję, że wrażliwość i zrozumienie naszej dramatycznej sytuacji oraz zwykła
ludzka solidarność, nie pozwolą nikomu być obojętnym wobec krzywdy brzeskiej społeczności, a także wobec oczywistej szkody wyrządzanej wszystkim mieszkańcom Raciborza.
Raciborzanie z Brzezia i okolic (196 podpisów)
Czytaj także: Śmierdzący interes na Brzeziu. Posłanka wskazuje, że mieszkańcy mogą sami rozwiązać ten problem!
Komentarze (0)
Dodaj komentarz