Zygzakiem po Słowackiego. Wkroczyli świadkowie
- Dzięki właściwej reakcji świadków z ruchu został wyeliminowany kolejny kierowca, który w stanie nietrzeźwości usiadł za kierownicą samochodu. 68-latek miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Na szczęście nie doszło do żadnej tragedii - informuje komenda.
- W niedzielę po godzinie 14.00 dyżurny raciborskiej komendy odebrał zgłoszenie, że kierujący oplem prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Według zgłaszających ma jechać środkiem drogi. Zgłaszający cały czas poruszał się za nim i przekazywał, gdzie aktualnie się znajdują. Kierujący zatrzymał się na ulicy Słowackiego, a wtedy jadący za nim świadkowie zareagowali. Podeszli do mężczyzny i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Po chwili na miejsce przyjechał patrol policji, który przebadał mężczyznę. Jak się okazało, miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. 68- latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat więzienia - informuje komenda.
- Na wyróżnienie zasługuje wzorowa obywatelska postawa kierowców, którzy widząc zachowanie drogowego przestępcy, błyskawicznie powiadomili służby i uniemożliwili dalszą jazdę mężczyźnie - podkreślają policjanci.
Tylko w miniony weekend raciborscy policjanci zatrzymali 6 pijanych kierujących, 2 kierujących posiadający aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz 1 kierowcę bez uprawnień. Ponadto przebadali na zawartość alkoholu 611 kierujących.
"Nie reagujesz-akceptujesz” to hasło trwającej od 2011 roku kampanii społecznej. Policjanci przypominają, aby zawsze reagować, gdy jest się świadkiem niebezpiecznych sytuacji i powiadamiać o nich Policję. Pamiętajmy, że o każdej takiej sprawie możemy poinformować policjantów anonimowo.
Pomimo licznych apeli mundurowi nadal zatrzymują kierujących, którzy zachowują się skrajnie nieodpowiedzialne i kierują po spożyciu alkoholu. Konsekwencje tak bezmyślnego zachowania mogą być tragiczne zarówno dla samych kierujących, ich rodzin, jak również innych osób poruszających się po drodze. Piłeś? Nie jedź!
Komentarze (0)
Dodaj komentarz