Odbudowa linii Racibórz-Racławice Śląskie - sztandarowy projekt PiS zagrożony?
Radny powiatowy PiS Szymon Bolik apelował wczoraj, 28.02., do senatora Henryka Siedlaczka, by pilnował tego tematu.
W odniesieniu do minionej kadencji parlamentu, kiedy rządziła Zjednoczona Prawica, z ust radnego Bolika padło określenie "złoty okres". Budowa linii z Raciborza przez Pietrowice Wielkie do Racławic Śląskich jest na etapie opracowania dokumentacji projektowej. Czas podróży z Głubczyc do Opola wyniesie ok. 130 min., a z Głubczyc do Raciborza ok. 36 min. W ramach projektu o szacowanej wartości 535 mln zł netto zrewitalizowane zostaną linie o długości 54 km między Raciborzem a Racławicami Śląskimi. Trasa zostanie zelektryfikowana, dzięki czemu przewoźnicy będą mogli wykorzystywać nowoczesne, ekologiczne pojazdy. Pociągi osiągną prędkość do 120 km/h. Wszystkie przystanki będą wyposażone w wiaty, ławki, jasne oświetlenie. Odpowiednia wysokość peronów ułatwi wsiadanie i wysiadanie z pociągu. Perony zostaną przystosowane do obsługi osób o organicznych możliwościach poruszania się. Finansowanie przewidziano w ramach programu Kolej Plus.
Senator Henryk Siedlaczek (PO) gościł wczoraj na sesji, relacjonując swoją drogę zawodową i informując o senackich komisjach, w których obecnie pracuje. Nawiązał do swojej obecności podczas podpisania umowy na budowę mostu pomiędzy Grzegorzowicami a Ciechowicami, Przypomniał, że zabiegi o przeprawę trwały lata, a szczęśliwy finał poprzedziły "wzloty i upadki".
Radny Szymon Bolik apelował, by w kontekście owych "wzlotów i upadków" senator pilnował tematu linii. Ma to związek z zapowiedziami obecnej ekipy rządzącej co do weryfikacji projektów z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. - Jaka siła samorządu, tak postęp prac przy kolei - mówił parlamentarzysta, przypominając, że ziemia raciborska ma dziś także trzech posłów (G. Lenartowicz - PO, Paweł Jabłoński, Michał Woś - Zjednoczona Prawica).
Komentarze (0)
Dodaj komentarz