Mieli być mieszkańcy, a byli uczniowie i kandydaci Polowego w tle. Polityka zahacza w Raciborzu o szkoły
Grupę młodzieży z Ekonomika przyprowadził radny i kandydat na radnego z komitetu Polowego Zygmunt Kobylak. Ponoć trafił tu przypadkiem. Z SP 18 przyprowadzono dwie klasy. Na tle uczniów stanęli kandydaci komitetu D. Polowego do Rady Miasta. Dyrektorzy obu szkół zapewniają, że nie wiedzieli, jaki będzie przebieg briefingu prezydenta. Zapowiadają wyjaśnienie sprawy. Prawo zabrania agitacji w szkołach.
To już trzeci przypadek, w którym Dariusz Polowy promuje swój wizerunek w szkołach lub w związku z ich działalnością. W lutym placówkach pojawiły się plakaty z jego wizerunkiem, a poprzez system Vulcan wysłano informację do rodziców, że spełnia swoją obietnicę wyborczą wprowadzając darmową komunikację. Czytaj: Kuliga o promocji Polowego w szkołach. Nie powinien się nawet zbliżyć do tej granicy!
6 marca zaprosił do siebie do urzędu uczniów z SP 15. Na stronie ratusza są zdjęcia dzieci z programem wyborczym Polowego w tle.
Dziś dwie grupy uczniów z SP 18 ściągnięto na briefing prasowy. Przyszła też klasa Ekonomika pod opieką Zygmunta Kobylaka - to radny miejski, kandydat do rady z listy Dariusza Polowego. Był baner Polowego na naczepie oraz tort z misiem, który ma stanąć w parku wysoki na siedem metrów. Uczniów poczęstowano tortem. Robiono im zdjęcia na tle baneru z prezydentem ubiegającym się o reelekcję.
Zapraszając media, biuro prasowe Urzędu Miasta informowało, że chodzi o "konferencję prasową pana prezydenta połączoną ze spotkaniem z mieszkańcami (...) podczas spotkania szczegółowo zostanie omówiona koncepcja Rodzinnego Ogrodu Rekreacji wraz z pokazaniem "w terenie" jak miejsce to będzie wyglądać".
Mieszkańców było kilku, a jeden z nich uznał, że miejsce naprzeciwko kościoła Matki Bożej powinno pozostać takie, jakie jest.
Tło briefingu stanowili więc uczniowie pobliskiej SP 18. Za nimi stanęli prezydent, jego dwaj zastępcy (kandydaci na radnych) radni i kandydaci Polowego do Rady Miasta: Jarosław Łęski, Magdalena Kusy (oboje z poparciem PiS w 2018 r.), Zygmunt Kobylak oraz kandydaci Polowego do Rady Miasta: Maria Ćwik, Ludwik Gorczyca, Wojciech Makarewicz, Tomasz Wyrobek i Monika Czarnecka.
Szkoły nie wiedziały
- Pani ...... proszę pójść jutro z klasą na 11.30 na parking przy kościele, będzie prezentowana wystawa nowego Rodzinnego Ogrodu Rekreacji. Spotkanie potrwa 20-30 min. - to informacja, jaką mieli wczoraj, 07.03., wychowawcy dwóch klas SP 18. Nikt nie wiedział, jakie będzie przebieg wydarzenia i że pojawią się kandydaci na radnych. Udzielana na cały rok zgoda na wykorzystanie wizerunku dziecka dotyczy działań promocyjnych szkoły. W tym przypadku była to promocja działań prezydenta z jego kandydatami na radnych w tle.
Dyrektor Ekonomika, dr Jacek Pierzchała, zapewnia, że szkoła nie wiedziała, iż jej uczniowie wezmą udział w briefingu prezydenta. Tego dnia mieli omówione wyjście do drukarni. Radny Kobylak miał tłumaczyć, że na briefing trafił przypadkowo, wracając ze Studziennej. Tam uczniowie jechali autobusem. Wracali pieszo, akurat kościoła Matki Bożej i akurat doszli na czas rozpoczęcia spotkania. Sam Kobylak stanął za dziećmi razem z innymi kandydatami komitetu Polowego.
Na stronie Urzędu Miasta zamieszczono zdjęcia dzieci z SP 15 fotografowanych na tle programu wyborczego D. Polowego
Komentarze (0)
Dodaj komentarz