Pierwszy poranek w Sanatorium miłości - zapowiedź II odcinka z udziałem mieszkańca naszego powiatu
W programie TVP bierze udział Tadeusz z Krzyżanowic w powiecie raciborskim. W II odcinku kuracjusze będą mieli okazję sprawdzić się aktywnościach, które dla niektórych będą świetną zabawą, a dla innych okazją do przełamania lęków i kompleksów.
Pierwszy poranek w sanatorium. Dzień ledwo się rozpoczął, a kuracjusze już są na pełnych obrotach! Jedni wybiorą spontaniczne tańce w pokoju, inni gimnastykę w promieniach wschodzącego słońca. Wspólna aktywność będzie okazją do lepszego poznania się, a panowie wykorzystają ten czas do zaprezentowania swojej tężyzny fizycznej, dowcipu oraz ciekawej osobowości – w tym roku nikt nie kalkuluje, walka o względy kobiet zaczyna się od pierwszych chwil w sanatorium. Kuracjusze nie tracą ani chwili, bo wiedzą, że miłość może pojawić się w każdym momencie i w każdych okolicznościach.
W II odcinku kuracjusze będą mieli okazję sprawdzić się aktywnościach, które dla niektórych będą świetną zabawą, a dla innych okazją do przełamania lęków i kompleksów. W efekcie sesji fotograficznej robionej seniorom przez seniorów powstanie wiele pięknych fotografii, które zobrazują osobowość bohaterów „Sanatorium miłości”, natomiast wizyta na torze saneczkowym będzie okazją dla panów do roztoczenia opieki nad kobietami oraz flirtu podczas zjazdów.
Pierwszy dzień to zawsze wizyta u lekarza, badania i przepisanie zabiegów. W poczekalni Tadeusz będzie próbował zauroczyć Janinę, której będzie to odpowiadało, ale postanowi trzymać mężczyznę na dystans, dając sobie czas na spokojne budowanie relacji. Jednak w gabinecie lekarskim dojdzie do ciekawej sytuacji. Pani doktor, ku uciesze Janiny przepisze jej do picia wodę leczniczą „Tadeusz” - takie historie zdarzają się tylko w filmach i w… „Sanatorium miłości”!
Podczas spotkania Marty z uczestnikami Andrzej zdecyduje podzielić się z grupą swoimi trudnymi doświadczeniami: „Mieszkam w domu prowadzonym przez Polski Komitet Pomocy Społecznej. Inni mieszkają w swoich domach, ja jestem w takim, różne są te kłody życiowe, które niestety spadają. Trzeba wsiąść do pociągu, nawet byle jakiego, ale trzeba znaleźć odpowiednią stację. Ja pracuję z ludźmi starszymi od siebie, pomagam im”. Szczerość i odwaga zawsze są w cenie, nie inaczej będzie tym razem.
Na trudne wyznanie w intymnej rozmowie z Martą Manowską zdobędzie się Małgosia. Opowie o ciężkich życiowych doświadczeniach, które przez wiele lat nosiła w sobie. Pojawią się łzy, ale też i piękne świadectwo jak radzić sobie z przeciwnościami losu, jak cieszyć się z małych rzeczy i dziękować za to, co się ma…
II odcinek „Sanatorium miłości” - w niedzielę, 17 marca o godz. 21:20 w TVP1
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany