Społeczeństwo Raciborza szybko się starzeje. Coraz więcej seniorów potrzebuje wsparcia

W środowe popołudnie w sali kolumnowej po raz ostatni w tej kadencji odbyło się posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Rekreacji i Opieki Społecznej. Radni zajęli się między innymi sprawozdaniem z działalności OPS w roku 2023. Opiniowali również uchwały przygotowane na najbliższą sesję Rady Miasta.

Na wstępie posiedzenia przewodniczący komisji, Michał Kuliga podziękował jej członkom za współpracę. - Z mojej perspektywy była to najmniej skłócona komisja. Dziękuję za współpracę, a szczególnie Zuzannie Tomaszewskiej, która była przewodniczącą przez większość komisji. Chciałem swe podziękowania skierować do pani Marii Durki i Leszka Jureczko. Bez ich mrówczej pracy w ogóle nie bylibyśmy w stanie funkcjonować. Jako, że nasza komisja składa się w większości z kobiet, chciałem je w sposób szczególny wyróżnić – powiedział sternik gremium, po czym wręczył każdej z pań czerwoną różę.

Pierwszym punktem komisji było sprawozdanie z działalności Ośrodka Pomocy Społecznej za rok 2023 wraz z rocznym raportem monitorującym Strategię Rozwiązywania Problemów Społecznych Miasta Racibórz na lata 2023 – 2033. Przedstawieniem zagadnienia zajęła się dyrektor raciborskiego OPS, Danuta Rassek.

- Pracujemy na wielu ustawach, które są wymienione na jednej ze stron sprawozdania. Prócz tego realizujemy wiele dodatkowych programów, takich jak asystent osoby niepełnosprawnej, czy opieka wytchnieniowa. Robimy co możemy, by pomóc mieszkańcom Raciborza przemóc różne problemy. Co ważne, osoby i rodziny korzystające z pomocy ośrodka zobowiązane są do współdziałania. Jeśli ktoś tej pomocy nie chce i nie współpracuje, to nie jesteśmy mu w stanie pomóc – mówiła szefowa jednostki z ulicy Sienkiewicza.

Danuta Rassek zwróciła także uwagę na jeden z aspektów demograficznych, który dotyczy także Raciborza. - Społeczeństwo, niestety, nam się starzeje. Pomagamy jak możemy, choćby przez przydzielenie asystenta. Gdy pomoc takiej osoby jest już praktycznie niemożliwa, wtedy osoba starsza zostaje skierowana do DPS-u – stwierdziła.

Jak stwierdziła szefowa OPS Racibórz, prowadzona przez nią jednostka zajmuje się także pomocą w formie posiłków. - Osobom, które nie są w stanie się samodzielnie przemieścić, są one dowożone. Natomiast ci mieszkańcy, którzy nie mają problemów z poruszaniem się, chodzą do jadłodajni – zakończyła D. Rassek.

Do dyskusji zgłosiła się radna Ludmiła Nowacka. - Społeczeństwo się starzeje, czy są takie obszary, w których państwo partycypują, które wymagają specjalnego wsparcia? Czy wciąż odczuwamy jakieś post-pandemiczne problemy? - dociekała.

- To, że społeczeństwo się starzeje, widzimy po ilościach próśb o przyznanie asystenta czy umieszczenie w DPS. Większość z tych osób ma niestety problemy psychiczne, więc powinny być umieszczone w DPS. Tych niestety jest za mało, a te które są, mają bardzo długie kolejki. Uważamy, że powinno powstać więcej Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych – odparła Danuta Rassek. Dodała także, że w czasie jej pracy w raciborskim OPS trzy razy zdarzyło się, że trzeba było na szybko szukać miejsca dla osoby, której opiekun prawny zachorował lub nawet zmarł. - Wtedy, jak ja to mówię, wszystkie ręce na pokład i dzwonimy po ośrodkach w województwie śląskim i szukamy miejsca dla takiej osoby, gdyż nie może być ona sama w domu, a usługami pomocowymi jej nie zabezpieczymy – stwierdziła.

- Jak układa się współpraca z DPS Złota Jesień? - pytała radna L. Nowacka. - Nie mam żadnych zastrzeżeń do współpracy z żadnym DPS-em – odparła dyrektor OPS. - A czy są kolejki – kontynuowała radna. - Kolejek jako takich nie ma, przynajmniej przy Grzonki. Gorzej jest z DPS na placu Jagiełły, gdzie przyjmowane są osoby z zaburzeniami psychicznymi. Tam jest kolejka. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że miejsca w takich ośrodkach zmieniają się w sposób naturalny. Nie ma możliwości zrobienia dostawki, czy umieszczenia łóżka na korytarzu – stwierdziła D. Rassek.

Szefowa raciborskiego OPS przedstawiła także miesięczny koszt pobytu jednej osoby w DPS-ie, z usług których korzysta raciborski Ośrodek Pomocy Społecznej.

1. DPS Złota Jesień w Raciborzu dla osób w podeszłym wieku 5 377,00
2. DPS Dom św. Notburgi w Raciborzu dla przewlekle psychicznie chorych 4 540,00
3. DPS dla osób niepełnosprawnych fizycznie w Gorzycach 5 945,56
4. DPS w Klisinie dla osób przewlekle psychicznie chorych z filiami w Boboluszkach, Bliszczycach i Dzbańcach 5 170,00 17
5. DPS Sadyba w Bystrej Krakowskiej dla osób w podeszłym wieku oraz osób przewlekle somatycznie chorych 5 820,00
6. DPS dla dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych intelektualnie w Zawadzkiem 4 494,26
7. DPS dla dziewcząt niepełnosprawnych intelektualnie "Pałac Różany" prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej w Krzyżanowicach 5 738,00
8. DPS dla osób niepełnosprawnych intelektualnie w Miechowie 5 060,00
9. DPS Ośrodek dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Mikołowie-Borowej Wsi 8 064,00
10. DPS dla osób dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie w Kędzierzynie-Koźlu 5 092,84
11. DPS dla osób niepełnosprawnych fizycznie w Strzelcach Opolskich 4 972,94
12. DPS dla osób niepełnosprawnych intelektualnie w Zbrosławicach 5 569,80
13. DPS dla osób przewlekle psychicznie chorych w Obornikach Śląskich z filią w Rościsławicach 4 965,00
14. DPS w Nysie dla dzieci, młodzieży i dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Marii 5 781,70
15. DPS w Podzamku – Kłodzko dla Mężczyzn i Kobiet Niepełnosprawnych Intelektualnie 6 153,91
16. DPS w Kietrzu dla Osób Przewlekle Psychicznie Chorych 5 047,33
17. DPS w Miedarach dla Dorosłych Mężczyzn Niepełnosprawnych Intelektualnie 6 284,85
18. DPS dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych intelektualnie w Strumieniu 6 640,57

Do dyskusji dołączył radny Paweł Rycka. - Przedstawię konkretny przypadek. Osoba została wypisana ze szpitala przed świętami. Pracownicy społeczni w tym czasie nie pracowali. Dobrze, że ta osoba miała dobrych sąsiadów, którzy się nią zajęli. Rozumiem, że państwo przez święta nie pracują, ale co taka osoba ma robić? - dociekał.

- Jeśli osoba ta miała przyznane takie usługi, to opiekunowie pracują także w dni wolne i święta. Natomiast jeśli takich usług przyznanych nie miała, to i tak nie bylibyśmy w stanie nic zrobić – odpadła Danuta Rassek.

Radni zajęli się także sprawozdaniem z realizacji zadań z zakresu wspierania rodziny za rok 2023. Dokument zreferowała dyrektor OPS Racibórz, Danuta Rassek.

Głos zabrała radna Ludmiła Nowacka. - Patrzę na te cyfry i widzę, że do posiłków zgłoszonych jest tylko 15 osób, wydaje się to mało – mówiła. - Spowodowane jest to narzuconym limitem w kryteriach przyznania – odparła szefowa raciborskiego OPS.

- Dziwi mnie ilość skierowań do poradni psychologicznych. Czy to jakaś profilaktyka, czy naprawdę jest taki problem? Przecież w każdej szkole jest pedagog, psycholog – stwierdziła radna L. Nowacka. - Jest to spowodowane minioną pandemią. Dopiero teraz większość młodzieży odreagowuje izolację i brak kontaktu z rówieśnikami przez tak długi czas – odparła szefowa DPS. Przewodniczący Kuliga dodał w tym temacie, że dopiero zauważymy efekty tej izolacji, gdyż to dopiero początek.