Opanowanie i rozmowa. Policjanci pomogli 72-latce
Niesienie pomocy drugiemu człowiekowi i właściwe wykonywanie obowiązków służbowych, to główne dewizy przyświecające policjantom w ich codziennej służbie. Jesteśmy po to, by pomagać i chronić. To już kolejny raz, gdy raciborscy mundurowi pokazują, że są gotowi nieść pomoc w każdej sytuacji.
Policjanci dbają o bezpieczeństwo i angażują się w pomoc obywatelom, nie oczekując za to żadnych podziękowań. Niemniej jednak jest nam bardzo miło, jeśli ktoś doceni i zauważy pracę policjantów, a szczególnie, gdy poświęci swój czas, żeby napisać kilka miłych słów. To zawsze daje dodatkową motywację i siłę w trudnych momentach, a przełożeni otrzymują sygnał, że ich podwładni dobrze wypełniają swoje zadania, niosąc pomoc i wsparcie, bez względu na charakter sprawy.
Wczoraj do raciborskiej komendy wpłynęły podziękowania dla policjantów: st.sierż. Roberta Syrnika oraz post. Kamila Rekowskiego za szybkie udzielenie pomocy.
W niedzielę dyżurny raciborskiej komendy odebrał zgłoszenie, że 72-letnia kobieta bardzo źle się czuje, ma duszności i odczuwa ból w klatce piersiowej. W trakcie rozmowy połączenie się urwało. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrol. Mundurowi na miejscu zastali wystraszona kobietę, która nie mogła złapać oddechu.
Policjanci posadzili panią na krzesło, otworzyli okna w pomieszczeniu i zaczęli z nią spokojnie rozmawiać. Kobieta po chwili uspokoiła się i zaczęła normalnie oddychać. Po kilku minutach przyjechało na miejsce pogotowie ratunkowe. Po przebadaniu okazało się, że kobieta miała ostrą reakcję na stres, ale wszystko na szczęście dobrze się skończyło.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany