Poseł Michał Woś odniósł się w Raciborzu do wniosku prokuratury. Sprowokowała go obrzydliwa okładka
Czy Michał Woś trafi do więzienia? - ten tytuł na okładce lokalnego tygodnika sprowokował posła, byłego wiceministra sprawiedliwości, do zorganizowania krótkiej konferencji prasowej przed swoim biurem w siedzibie Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej.
- Wciąż nie mam wniosku o uchylenie immunitetu - oświadczył dziś poseł, dodając, że ekipa rządząca prowadzi wobec niego rozgrywkę medialno-polityczną. Po zapoznaniu się z wnioskiem nie wyklucza zrzeczenia się immunitetu.
Woś podkreślił, że jego działania i procedury w związku z zakupem Pegasusa były legalne. Miały na celu wzmocnienie siły i skuteczności państwa. Skierowane były przeciwko kryminalistom i grupom przestępczym.
Poseł jest spokojny o ewentualny proces. - Epatują szkodą wielkich rozmiarów i zagrożeniem karą 10 lat więzienia - dodał. - W Polsce nie ma systemu totalnej inwigilacji - przekonywał, dodając, że działania operacyjne z użyciem systemu Pegasus prowadzono za zgodą sądu.
Komentując doniesienia, że środki z Funduszu Sprawiedliwości miały służyć finansowaniu kampanii posłów Suwerennej Polski, Woś oznajmił, że dystrybucja środków była w pełni legalna, a jego obowiązkiem jako posła jest zaspokajanie lokalnych potrzeb. Wobec osób rzucających oskarżenia o rozkradaniu publicznych pieniędzy - jak dodał - będą kierowane pozwy, w tym także w stosunku do raciborzan. - Kto rozkradał? Strażacy? - Woś nawiązał pytaniem do wielomilionowego wsparcia, jakie otrzymali strażacy w powiecie raciborskim.
Zaapelował, by pytać nowe władze samorządowe o realizację obietnic, m.in. o drogę do Rybnika.
Dalsza część artykułu pod wideo
Komunikat w sprawie wniosku o uchylenie immunitetu posłowi na Sejm RP Michałowi Wosiowi (28.05.2024)
Prokurator Generalny Adam Bodnar przekazał dzisiaj do Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie posła na Sejm RP Michała Wosia do odpowiedzialności karnej.
Podstawą skierowania wniosku są ustalenia dokonane na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w śledztwie Zespołu Śledczego Nr 2 Prokuratury Krajowej prowadzonym w sprawie nieprawidłowości w zarządzaniu i wydatkowaniu środków z tzw. Funduszu Sprawiedliwości, tj. o czyn z art. 231 § 1 i 2 kk.
Zgromadzony materiał dowodowy w postaci m.in. raportu pokontrolnego NIK-u, wyjaśnień Tomasza M. oraz zabezpieczonej dokumentacji Ministerstwa Sprawiedliwości uzasadnia podejrzenie, że Michał Woś będąc funkcjonariuszem publicznym, tj. Podsekretarzem Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości i osobą upoważnioną przez Ministra Sprawiedliwości do wykonywania czynności dysponenta Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej – Funduszu Sprawiedliwości, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, będąc zobowiązany na podstawie przepisów prawa, nie dopełnił powierzonych mu obowiązków zajmowania się sprawami majątkowymi, a w tym sprawowania nadzoru nad zarządzaniem, rozdysponowaniem i rozliczeniem środków finansowych pochodzących z ww. Funduszu Sprawiedliwości poprzez zawarcie z Szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego umowy o przekazanie Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu z tego Funduszu kwoty 25 000 000 złotych na zakup środków techniki specjalnej, wiedząc iż ta służba specjalna nie spełniała warunków do uzyskania takiego wsparcia finansowego z tego źródła oraz przekroczył swoje uprawnienia, polecając Dyrektorowi Biura Administracyjno-Finansowego Ministerstwa Sprawiedliwości dokonanie wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości na rzecz Centralnego Biura Antykorupcyjnego środków pieniężnych w łącznej kwocie 25 000 000 złotych, tj. popełnienia czynu z art. 231 § 1 i 2 k.k. w zb. z art. 296 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Pociągnięcie posła na Sejm RP do odpowiedzialności karnej możliwe jest po uprzednim uzyskaniu zgody Sejmu RP (art. 7b ust. 1 i 4 ustawy o wykonywaniu mandatu posła lub senatora - Dz.U. 2022, poz. 1339 t.j. z późn. zm.).
prok. Anna Adamiak
Rzecznik Prasowy
Prokuratora Generalnego
Komentarze (0)
Dodaj komentarz