Były poseł PiS z naszego okręgu oskarżony. Miał przyjąć ponad 170 tys. łapówki
- Akt oskarżenia w sprawie korupcyjnej przeciwko byłemu Sekretarzowi Stanu w Ministerstwie Energii i pięciu innym osobom - poinformowała Prokuratura Krajowa. Poseł Adam G., mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, przebywa w areszcie śledczym. To mąż byłej senatorki naszego okręgu, niedawno kandydatki na urząd burmistrza Pszowa.
Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach skierował w dniu 21 sierpnia 2024 roku do Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim akt oskarżenia przeciwko Adamowi G. i pięciu innym osobom, oskarżając ich o popełnienie przestępstw z art. 228 § 1 kk, art. 229 § 1 kk, art. 271 § 1 i 3 kk, art. 273 kk oraz innych.
Adam G. został oskarżony o to, że w 2019 roku, pełniąc funkcję publiczną Sekretarza Stanu w Ministerstwie Energii, przyjął korzyść majątkową w łącznej wysokości 171 674 zł od przedsiębiorcy z Katowic (Marka K.). Korzyść ta była przekazywana za pośrednictwem innego przedsiębiorcy działającego w branży marketingu i reklamy (Jerzego U.). Uzyskane środki zostały w całości przeznaczone do sfinansowania kampanii wyborczej oskarżonego Adama G. oraz jego żony (kampanii do Sejmu i Senatu w 2019 roku). Stanowiło to naruszenie przepisów Kodeksu wyborczego regulujących zasady finansowania agitacji wyborczej.
Pozostali oskarżeni stoją pod zarzutami pomocnictwa we wręczeniu oraz przyjęciu korzyści majątkowej przez Adama G. Ponadto oskarżeni są o wystawienie i posługiwanie się fikcyjnymi fakturami VAT, które stanowiły formalny tytuł do przekazywania korzyści majątkowej.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Adam G. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Zarówno on, jak i pozostali oskarżeni, złożyli obszerne wyjaśnienia.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy Katowice-Wschód w Katowicach zastosował wobec Adama G. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Środek ten jest nadal stosowany. Pozostali oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy. Prokurator zastosował wobec nich poręczenia majątkowe oraz dozór Policji.
Adamowi G. grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Śledztwo niniejsze było prowadzone wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Antykorupcyjnego z Delegatury w Katowicach.
Prok. Przemysław Nowak
Rzecznik Prasowy
Prokuratury Krajowej
Komentarze (0)
Dodaj komentarz