Nie ma wojny, jest sprzątanie. 300 żołnierzy w Raciborzu [FOTO]
Wczesnym porankiem, 19 września, do Raciborza przybyło 300 żołnierzy, którzy stacjonują obecnie w Powiatowym Centrum Sportu przy ulicy Klasztornej. Ich nagłe przybycie wywołało zaniepokojenie wśród części mieszkańców, lecz nie ma żadnych podstaw do obaw – nie jest to reakcja na zagrożenie militarne, a raczej na skutki niedawnych wydarzeń związanych z powodzią. Decyzja zapadła w Warszawie. Władze samorządowe nie zabiegały o pomoc, ale mają wskazać, gdzie wykorzystać wojsko. Do Raciborza zjechali m.in. saperzy.
Żołnierze, w ramach swojej misji wsparcia lokalnych społeczności, zostali skierowani do Raciborza, aby pomóc w usuwaniu zniszczeń po wezbraniu wód. Ich głównym zadaniem będzie uprzątnięcie terenów zalanych i odmulanie rowów melioracyjnych. Te działania są kluczowe, aby zabezpieczyć miasto przed przyszłymi podtopieniami oraz przywrócić normalne funkcjonowanie infrastruktury.
Obecność wojskowych ma charakter czysto pomocowy i nie jest powodem do niepokoju. Władze zarówno miasta, jak i powiatu zapewniają, że ich współpraca z wojskiem przebiega sprawnie, a działania podejmowane przez żołnierzy mają na celu jedynie poprawę warunków. Choć nie określono jeszcze, jak długo potrwa ich pobyt, władze zapewniają, że pozostaną na miejscu tak długo, jak będzie to konieczne.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz