Odnaleźli seniorkę, zanim rodzina zgłosiła zaginięcie
Gdyby nie interwencja policjantów ta historia mogłaby się skończyć tragedią. 90-latka szła ruchliwą drogą, podpierając się miotłą. Na szczęście zauważyli ją policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego i udzielili jej pomocy, dzięki czemu rodzina kobiety, gdy zgłosiła jej zaginięcie, nie musiała już jej szukać.
W miniony czwartek, 17.10., policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego podczas służby w Rudniku zauważyli starszą kobietę, która szła DK 45, podpierając się miotłą. Mundurowi zatrzymali się, zjechali na pobocze, uruchomili sygnały świetlne i zaczęli rozmawiać z kobietą. Seniorka powiedziała policjantom, że idzie do syna na pole. Bardzo to ich zaniepokoiło, ponieważ była to spora trasa do pokonania.
Gdy policjantka rozmawiała z kobietą, policjant usłyszał, że dyżurny informuje o zgłoszeniu zaginięcia starszej kobiety. Okazało się, że chodzi właśnie o 90-latkę, która jest z policjantami. Kobieta wyszła z domu godzinę temu, rodzina zaczęła się niepokoić i zgłosiła jej zaginięcie. Na szczęście kobiecie nic się nie stało i bezpiecznie wróciła do swojej rodziny.
Nie bądźmy obojętni! Widząc osoby, szczególnie seniorów, które sprawiają wrażenie zagubionych, są ubrane nieadekwatnie do pogody, dziwnie się zachowują – reagujmy! Czasami jeden telefon pod numer alarmowy wystarczy, by ocalić czyjeś życie!
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany