Niezapomniane Tatry – polsko-ukraińska raciborska wyprawa w góry
Dolina Pięciu Stawów, Czarny Staw Gąsienicowy, malownicze widoki z Rusinowej Polany – takie obrazy na długo pozostaną w pamięci uczestników polsko-ukraińskiego projektu TOGETHER. Czterodniowa wyprawa w Tatry, zorganizowana przez Raciborski Fundusz Lokalny, była pełna niezapomnianych przygód, górskich wyzwań i wzruszających momentów.
Dolina Pięciu Stawów, Rusinowa Polana, Czarny Staw Gąsienicowy czy zachodzące słońce nad Rysami to widoki, które uczestnicy polsko-ukraińskiego projektu TOGETHER na długo zachowają w pamięci. Mieli okazję je podziwiać podczas czterodniowej wycieczki w Tatry, zorganizowanej przez Raciborski Fundusz Lokalny.
Bazą wypadową było Murzasichle koło Zakopanego, gdzie uczestnicy zatrzymali się w uroczym góralskim domu, prowadzonym przez życzliwych gospodarzy, Marysię i Jacka. Tam, po całodniowych pieszych wędrówkach, odpoczywali i cieszyli się wyśmienitymi potrawami przygotowanymi przez dbającą o każdy szczegół gospodynię. Wieczorami grupa integrowała się przy grillu i ognisku, a także podczas wspólnych rozmów, zabaw i zaciętych pojedynków w ping-ponga. Przez cały czas towarzyszył im wynajęty autobus PKS Racibórz, prowadzony przez sympatycznego i pomocnego kierowcę Bogdana.
Jeszcze pierwszego dnia, zaraz po przyjeździe i obiedzie, grupa udała się na szlak. Mimo deszczowej pogody przeszli na Rusinową Polanę, a w drodze powrotnej odwiedzili Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr na Wiktorówkach. Już po zmierzchu wrócili do Murzasichle, gdzie czekała na nich kolacja przy ognisku.
Drugi dzień to trudniejszy szlak – przejście z Kuźnic do schroniska Murowaniec, a wytrwalsi dotarli aż nad Czarny Staw Gąsienicowy. Mgła nad Tatrami i padający deszcz nie ułatwiały wędrówki, ale stworzyły niezapomniany klimat, podsycając entuzjazm grupy i przynosząc satysfakcję z przebytej trasy.
Trzeciego dnia, przy słonecznej pogodzie, odbyła się najdłuższa i najbardziej wymagająca trasa – przejście przez Dolinę Roztoki do Doliny Pięciu Stawów, a stamtąd przez Przełęcz Świstówka do Morskiego Oka! W towarzystwie przewodnika TOPR grupa w ciągu 10 godzin pokonała 30 kilometrów i niemal 1500 metrów przewyższeń, a widoki tego dnia w pełni wynagrodziły trud wędrówki. Smak wyprawy wzbogacały ciekawe opowieści przewodnika o górach, historii i legendach. Dla wielu była to pierwsza wyprawa w tak wysokie góry i ogromna satysfakcja z osiągnięcia sportowego celu.
Ostatni dzień przeznaczono na relaks i zwiedzanie Zakopanego – zimowej stolicy Polski. Zwiedzanie miasta, czas wolny na Krupówkach i obiad z widokiem na Tatry, skrywające się w chmurach nad Giewontem, były przyjemnym zwieńczeniem wycieczki. Po czterech dniach grupa wróciła do Raciborza.
Jak podkreślali uczestnicy wycieczki, dla wielu z nich będzie to niezapomniany wyjazd i może początek większej przygody z wysokimi górami. Z pewnością był to również czas, kiedy mogli oderwać się od wciąż trudnej sytuacji w ich kraju, która towarzyszy im każdego dnia.
Wycieczka odbyła się w ramach projektu "Together - reclaiming future for Ukrainian refugees in Racibórz region", realizowanego przez Raciborski Fundusz Lokalny we współpracy z Raciborskim Centrum Kultury dla uchodźców z Ukrainy mieszkających w Raciborzu od czasu wojny. Projekt finansowany jest ze środków Fundacji Charlesa Motta z programu Global Challenges Local Solutions, organizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany