Dożynkowe cukierki od strażaków
Markowice po ponad 30 latach znów zorganizowały miejskie dożynki. – Jeszcze nigdy nie byliśmy tak zgrani jak podczas organizacji święta rolników – zapewnia starościna Elwira Mandera. Był barwny korowód z bogato przyozdobionymi ciągnikami czy rolnikami na kosiarkach oraz biesiada przy ZSP1.
Kilkadziesiąt bogato przyozdobionych ciągników rolniczych, dwa kombajny, kilku rolników na kosiarkach. Przed mini jeźdźcy konni oraz strażacka bryczka, z której strażacy częstowali przybyłych cukierkami. Za nimi bryczki wiozące samorządowców, księży i starostów. W najmniejszym zaprzęgu jechał główny organizator miejskich dożynek, radny z Markowic Franciszek Mandrysz. – Nasz radny, to chyba za karę w tej małej bryczce siedzi – żartowali mieszkańcy, którzy po godzinie 14.00 przyszli podziwiać korowód. Na samym końcu korowodu jechali motocykliści oraz miłośnicy starych samochodów. Była niebieska syrenka, kilka maluchów i stary volkswagen. Wszystkie z akcentami dożynkowymi. Nie zabrakło również platformy, na której prezentowano przepiękne korony dożynkowe. Ten nieodzowny element rolniczego święta w Markowicach przygotowywały trzy panie, Helena Kalyciok, Łucja Kalbarczyk i Anna Kalyciok. Kobiety niezmiennie od 10 lat wyplatają koronę. – Zawsze robiłyśmy ją w czwórkę, ale jedna z pani zmarła i zostałyśmy we trzy – mówi Łucja Kalbarczyk. Panie cały piątek spędziły na wyplataniu korony. W sobotę natomiast zdobiły ją kwiatami.
Funkcję tegorocznych starostów dożynek miejskich pełnią Elwira Madera i Hubert Sławik. Pani Elwira uprawia 90 ha ziemi dodatkowo hoduje bydło. – Uprawiam głównie zboża, kukurydzę i rzepak – wylicza tegoroczna starościna. Natomiast pan Hubert na 40 ha pola, hoduje również zboża, ponadto ziemniaki i kukurydzę. Oboje zgodnie twierdzą, że zbiory w tym roku nienajlepsze. – Wszystkiemu winna była pogoda. Ale cieszmy się, że w ogóle coś udało się zebrać. Niektórym pola pozalewało i nic nie mają – stwierdza Elwira Madera. – Może zbiory nie są tak duże jak chociażby rok temu, ale rekompensują to korzystne ceny w skupie – dodaje Hubert Sławik.
Zwieńczeniem dożynek będzie wspólne biesiadowanie przy Zespole Szkolno- Przedszkolnym nr 1. Zabawa rozpoczęła się o godzinie 15.00.
- występy dzieci z ZSP nr 1 w Raciborzu Markowicach
- występy zespołów folklorystycznych Raciborskiego Centrum Kultury - Strzecha
- występ zespołu wokalnego Perspektywa działającego przy RCK - Racibórz
- zabawa taneczna z zespołem Music Box
- konkursy, gry i zabawy dla dzieci
Organizator przygotowali cenne nagrody dla zwycięzców konkursów za najlepiej przystrojone domostwa oraz za najefektowniejszy udział w korowodzie dożynkowym. Dodatkowo ufundowano nagrody za przygotowanie koron dożynkowych dla osób reprezentujących dzielnice Raciborza.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany