Zamknięcie Rafako – co dalej z ludźmi i największym zakładem w Raciborzu?
W obliczu masowych wypowiedzeń dla pracowników Rafako, jednej z największych firm w Raciborzu, pytanie o przyszłość zakładu staje się coraz bardziej aktualne. Reportaż Raciborskiej Telewizji Kablowej dokumentuje rozmowy z pracownikami, którzy przez lata związani byli z firmą. Co dalej z upadłą spółką, jej majątkiem i przyszłością miasta?
Racibórz wkrótce pożegna się z jednym ze swoich symboli – Rafako, największym niegdyś zakładem, który przez dekady był podstawą lokalnej gospodarki. Pracownicy otrzymali wypowiedzenia, a hale produkcyjne mają zostać wkrótce opustoszałe. W reportażu Raciborskiej Telewizji Kablowej przedstawiamy rozmowy z osobami, które przez lata tworzyły historię tej firmy – związkowcem, dyrektorem biura techniczno-projektowego, kierownikiem działu BHP oraz pracownikiem.
Pomimo upadku spółki, w głosach wielu wciąż słychać nadzieję. Rozmówcy podkreślają trudne decyzje, które zapadły w obliczu masowych zwolnień, ale także dążenie do zabezpieczenia przyszłości zakładu w ramach utrzymania służb porządkowych. „Rafako to nie tylko miejsce pracy, ale także część naszej tożsamości” – mówi jeden z byłych pracowników.
Zakład, który przez lata był kluczowym producentem dla energetyki, traci swój potencjał, a pytanie o dalsze losy majątku pozostaje bez odpowiedzi. Część pomieszczeń i hal produkcyjnych będzie prawdopodobnie zamknięta na stałe, a po odejściu wielu zatrudnionych, niewielka liczba pracowników będzie odpowiedzialna za utrzymanie terenu.
Co stanie się z Rafako, jednym z największych pracodawców w regionie? Jakie kroki zostaną podjęte w sprawie dalszego wykorzystania majątku firmy? O tym w reportażu Raciborskiej Telewizji Kablowej.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany