Największy instrument smyczkowy - KONTRABAS na koncertach umuzykalniających w RCK

Grę na Kontrabasie prezentował Piotr Kucharz, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, nauczyciel w PSM I stopnia w Raciborzu oraz w PSM II stopnia Jastrzębiu Zdroju i Gliwicach. Pan Piotr współpracował z orkiestrą w Operze Śląskiej w Bytomiu oraz orkiestrą kameralna w Jaworznie. Gra klasykę, jazz a nawet tanga Piazolli. Na fortepianie towarzyszył mu Jarosław Pawłowski, absolwent krakowskiej Akademii Muzycznej, na co dzień nauczyciel w PSM w Raciborzu i członek działającej w RCK- Grupy Bez Nazwy.

To spotkanie z muzyką było o tyle wyjątkowe, że tym razem nie tylko wiceprezydent Michał Kuliga odwiedził dzieci, ale obecna była również pani wiceprezydent Małgorzata Rudnicka- Głowińska.
Koncert rozpoczął się od „Mazurka F-Dur” Fryderyka Chopina zagrany przez pana Jarosława, do którego uczniowie wyklaskiwali rytm dwóch tańców ukrytych w tym utworze: mazura i oberka. Następnie wkroczył na scenę pan Piotr ze swoim kontrabasem, by wspólnie z prowadzącym koncerty Franciszkiem Borysowiczem wyjaśnić dzieciom budowę tego instrumentu. Podkreślił, że na kontrabas składają się: strunnik, podstawek, główka, podstrunnica, pudło rezonansowe z efami, strunnik, stopka. Jeden z młodych melomanów ze starszych klas zauważył nawet, że jego dźwięk jest niższy niż wiolonczeli i pozostałych instrumentów strunowych, które poznali. Dzieci doskonale potrafiły odgadnąć zagrane dźwięki: G, D, A, E. Dowiedziały się również o przestrajaniu struny. Co odważniejsi spróbowali nawet zagrać na kontrabasie. Odważył się również wiceprezydent Michał Kuliga.

Na poprzednich koncertach młodzi melomani usłyszeli „Łabędzia” francuskiego kompozytora Camilla Saint-Saëns’a, a tym razem wybrzmiał „Taniec słonia” i to w dwóch wersjach, bo również w tej skomponowanej 100 lat później przez żyjącego kompozytora Davida Waltera.

Niespodzianką wszystkich trzech koncertów był występ jeszcze jednej osoby, a mianowicie 9 letniego Juliana Ciary z raciborskiej PSM, który pod czujnym okiem Piotra Kucharza uczy się gry na kontrabasie od pół roku, a już wystąpił przed swoimi rówieśnikami z krótkim utworem W.A Mozarta „Piosenka francuska” znanym również jako „Trzy kurki”. Aranżację do tego utworu przygotował dla Juliana pan Piotr. Julian przybył ze swoim dużo mniejszym kontrabasem i oczarował publiczność swoją odwagą i grą.

Piotr Kucharz miał jeszcze drugi (duży) kontrabas ze sobą, by pokazać uczniom, jak strojony jest instrument w orkiestrach (A), a jak do gry solowej (G).

Następnie dał popis swojej wirtuozerii grając szybki utwór, wypełniony flażoletami pt. „Tarantella” Giovaniego Bottesiniego. Wybrzmiały również „Walc Nr.23” Domenico Dragonettiego, „Prośba dziecka” Roberta Schumanna oraz „Walc” Brahmsa.

Na koniec nie zabrakło kwiatów dla wszystkich trzech wykonawców i pana Franciszka. To było kolejne niezapomniane spotkanie z muzyką. Następne 18 marca. Do zobaczenia.

Koncerty umuzykalniające odbywają się dzięki wsparciu finansowemu Miasta Racibórz.