Zwłoki w śmietniku na Lotniczej
Dzisiaj rano dozorczyni znalazła zwłoki mężczyzny w śmietniku przy ul. Lotniczej, obok kortów tenisowych. Na miejscu pracują policjanci i prokurator. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, mężczyzna najprawdopodobniej zmarł z przyczyn naturalnych.
Wczoraj dozorczyni widziała leżącego na przystanku autobusowym obok Ramety mężczyznę. Dzisiaj, gdy kobieta skończyła sprzątać klatki schodowe, poszła do śmietnika. Tam zaraz przy wejściu zauważyła zwłoki około 40-letniego mężczyzny, tego samego, który wczoraj leżał na przystanku. Wezwała policję. Na miejsce przybył również prokurator.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna zmarł najprawdopodobniej z przyczyn naturalnych.
– Znamy tego pana. To bezdomny. Mówią na niego Zyga. Często pił przy pobliskim sklepie spożywczym – powiedzieli nam tymczasem rankiem świadkowie zdarzenia mieszkający przy ul. Lotniczej. Informacja ta jednak nie została potwierdzona.
Policja jak na razie nie wydała komunikatu w tej sprawie, w tym co do tożsamości zmarłego.
(k) (j)
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.