Były komendant zwrócił mieszkanie
Emerytowany już były komendant raciborskiej policji zwrócił mieszkanie komunalne przy ul. Staszica. Inspektor Edward Mazur dostał je z tzw. puli VIP-owskiej wiosną tego roku. Nie ujawnił wówczas, że odchodzi na emeryturę. Informację o zdaniu lokalu potwierdzono nam w ratuszu.
O sprawie pisaliśmy TUTAJ w maju. Przypomnijmy, że były komendant od kilku już lat zabiegał o mieszkanie służbowe, tzw. VIP-owskie, które prezydent przyznaje wybranym osobom o wysokich kwalifikacjach zawodowych lub sprowadzonym do Raciborza ze względu na potrzeby kadrowe. Dostał je w marcu, w kamienicy przy Staszica, choć ma prywatny dom w powiecie wodzisławskim. Ratusz nie chciał ujawniać, jak Mazur uzasadniał potrzebę przydzielenia mu lokalu. Wiadomo tylko, że zapewniał, iż służbówka jest mu niezbędna.
Pytany w maju o kulisy przydzielenia lokalu Mazurowi prezydent Mirosław Lenk zapewniał, że komendant nie ujawnił wówczas, iż z początkiem lipca żegna się z komendą i przechodzi na emeryturę. Gdyby magistrat miał taką wiedzę, wówczas szef policji na pewno nie dostałby lokalu.
W chwili gdy komendant dostawał mieszkanie, przepisy pozwalały je zachować po ustaniu stosunku pracy, a potem, z zachowaniem odpowiedniej karencji, wykupić od miasta ze znaczną zniżką. Po ujawnieniu sprawy, radni, na wniosek prezydenta, zmienili prawo lokalne. Teraz VIP-y muszą zdać lokal z chwilą ustania stosunku pracy, który uzasadniał jego przydział.
Zdał też insp. Edward Mazur, choć nowe regulacje go nie dotyczyły, ale tylko w części ustania stosunku najmu. Jak nam powiedziano w ratuszu, komendant nie mógłby już nabyć lokalu na preferencyjnych zasadach. Dalszych komentarzy w sprawie odmówiono.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany