Kontrowersyjne dopalacze w Raciborzu

Ogólnopolska sieć sprzedająca dopalacze, należącą do zagranicznej spółki, otwiera jutro swoją placówkę w centrum Raciborza. Wśród naukowców trwają spory, czy dopalacze, zwane fachowo stymulantami, to narkotyki, czy tylko używka. Politycy chcą zakazu ich sprzedaży.
Informacja o otwarciu sklepu przy ul. Solnejw Raciborzu znajduje się na stronie internetowej sieci. O sprawie pisała obszernie środowa Rzeczpospolita.
- Czym dopalacze różnią się od nielegalnych substancji? - pytała gazeta dr. Bohdana Woronowicza, kierownika Ośrodka Terapii Uzależnień w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. - Tylko tym, że się je legalnie sprzedaje. W ich skład wchodzą bowiem substancje psychoaktywne, takie jak kofeina, guaranina czy będą pochodną amfetaminy efedryna. Substancje te zmieniają stan psychiczny. Uczą tego, że można coś łyknąć i od razu poczuć się lepiej. Tak się zaczyna uzależnienie psychiczne. Te substancje są szczególnie niebezpieczne, gdy zmiesza się je z alkoholem, którego działanie dopalacze potęgują. W Irlandii odnotowano wysoką śmiertelność z tego powodu - odpowiada naukowiec.
- Czy któreś z nich uzależniają? - zapytała "Rz" prof. Jerzego Vetulaniego z Instytutu Farmakologii PAN. -Tego do końca nie wiadomo. Wiele substancji ma takie możliwości, ale uzależnia się od nich niewiele osób. Paradoks polega na tym, że te najsilniej uzależniające, jak nikotyna czy alkohol, są legalne, a substancje przez wielu uważane za nieszkodliwe, a w każdym razie nieuzależniające, jak marihuana, mają status nielegalnych - odparł Vetulani.
Dopalacze to substancje pochodzenia roślinnego lub syntetycznego. Stosowane są m.in. w napojach energetyzujących. Zażywane w dużych ilościach mogą wywołać efekty uboczne - drgawki, psychozy i bezsenność. W Sejmie likwidacji handlu dopalaczami domaga się Prawo i Sprawiedliwość. Posłowie tej partii złożyli już projekt odpowiedniej ustawy. Lewica i rząd chcą objąć dopalacze akcyzą i zakazać ich sprzedaży osobom poniżej 18 lat, a handel uzależnić od uzyskania koncesji. Sklepy sprzedające w Polsce stymulanty funkcjonują jako sklepy kolekcjonerskie. Jest ich blisko 30.
Sprzedaż w Raciborzu będzie się odbywać za okazaniem dowodu osobistego.
(opr. w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany