Dziękujemy wam za wpłacone podatki

Dziękujemy wam za 3 mln zł wpłaconych podatków - mówił dziś, podczas IV Gali Przedsiębiorców, przewodniczący tutejszej Rady Gminy, Henryk Marcinek. W restauracji Roma zebrało się blisko dwustu miejscowych biznesmenów i rolników dających około 2 tysiące miejsc pracy.
Pietrowickie gale są co roku okazją do wyróżnienia kilku miejscowych przedsiębiorców w kategoriach nowa firma, prężne gospodarstwo oraz solidny produkt-usługa. - To jedno z najważniejszych wydarzeń w naszej gminie, w której każdy dzień, to kolejne decyzje o rozwoju ekonomicznym - mówił podczas otwarcia wójt Andrzej Wawrzynek.
Inicjator gali, przewodniczący Rady Henryk Marcinek, nie krył, że gmina Pietrowice Wielkie jest postrzegana jako lider przedsiębiorczości w powiecie raciborskim. - Spotykamy się w teoretycznie smutnym okresie. Słyszymy z mediów o kryzysie. Rządy zastanawiają się, jak pomóc firmom. W Pietrowicach nie czekaliśmy na kryzys. Kiedy było dobrze podejmowaliśmy kolejne działania, które tworzyły klimat pod rozwój przedsiębiorczości. Wspomnię o ulgach w podatku od nieruchomości, Gminnym Centrum Informacji, przyjaznym planie przestrzennym, strefach gospodarczych i innych ułatwieniach - przekonywał Marcinek. Podziękował przedsiębiorcom za wpłacone do kasy gminnej podatki - rolny, od nieruchomości oraz od środków transportowych, a także opłaty za zezwolenie na sprzedaż alkoholu, podkreślając, że te pieniądze pozwalają realizować samorządowi działania na rzecz lokalnej społeczności, w tym biznesu. - Należy się raz w roku spotkać. Macie tu państwo decydentów. Można porozmawiać o problemach, poradzić się - zakończył.
Dodajmy, że gmina nie pokrywa kosztów przedsięwzięcia. Uczestnicy sami płacą za kończący się zabawą wieczór (w tym roku 150 zł od pary). - To rozsądne wyjście, bo mieszkańcy mogliby mieć pretensje, że z podatków fundujemy bankiety - tłumaczy przewodniczący.
Podobne jak on zdanie o gminie miał obecny na gali starosta Adam Hajduk. - Rzeczywiście przoduje w naszym regionie - uznał. Zachwytów nie kryli specjalni goście - europosłanka Genowefa Grabowska oraz Gabriela Lenartowicz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
W kategorii nowa firma wyróżniono Zenona Bulaka, właściciela salonu mody w Pietrowicach Wielkich, oraz Mirosława Kuziela, właściciela restauracji Bachus w Makowie. Pierwszy z nich zaczynał od handlu obwoźnego. Dziś ma kilka sklepów, w których w prawie 100 proc. sprzedaje polską odzież. Nie krył, że obawiał się inwestowania w podraciborskiej wsi. Dziś nie żałuje. Ma klientów. Salon poszerzył niedawno o suknie ślubne. Kuziel przejął i gruntownie odnowił bar w Makowie, z którego uczynił czynną codziennie restaurację. Chce ją rozbudować o werandę z ogródkiem skalnym.
Statuetki prężne gospodarstwo odebrali Danuta i Waldemar Gotzmannowie z Pietrowic Wielkich oraz Gabriela i Konrad Kuroczik z Pawłowa. Pierwszi gospodarują na 87 ha i specjalizują się w produkcji roślinnej. Kuroczikowie mają 70 ha, rocznie odstawiają około 500 tuczników, a na ich polach dominuje uprawa ziemniaków.
W kategorii solidny produkt wyróżniono: kiosk spożywczo-przemysłowy Ireny Modłej z Krowiarek oraz pietrowicki GS za utworzenie delikatesów centrum. Modła prowadzi sklep, który przejęła od rodziców. Natychmiast go rozbudowała i nawiązała współpracę z jedną z sieci. GS odpowiedział na apel mieszkańców, którzy chcieli nowoczesnej placówki w centrum stolicy gminy.
Specjalne wyróżnienie przyznano raciborskiej firmie Borbud, która zbudowała kompleks boisk Orlik, zaś prezes WFOŚiGW Gabriela Lenartowicz wręczyła swoją nagrodę dla eko-gospodarstwa Katarzyny i Pawła Ciglerów w Krowiarek.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany