Żeby Polska była Polską, muszą być w niej Ślązacy

"Pozytywny kod śląskości - tożsamość Górnoślązaków w kontekście europejskim" – wykład o tej tematyce wygłosił dziś dr Jerzy Gorzelnik. - Nic w tym dziwnego, że ktoś czuję się inny - powiedział na wstępie wykładu.
Dziś w hotelu Polonia odbyła się już trzecia debata, w ramach projektu „Śląsk w Europie – dziesięć lat członkostwa w Unii Europejskiej”. Koordynatorem projektu jest Państwowa Wyższa Szkoła w Raciborzu oraz Uniwersytet Śląski w Opawie (SUO). Z tej okazji wykład o tematyce Śląskiej wygłosił dr Jerzy Gorzelnik. Wykładowca akademicki związany z Górym Śląskiem, jest także przewodniczącym Ruchu Autonomii Śląska.
Podczas wykładu przybliżył słuchaczom historię ślązaków, która jak sam stwierdził nieustannie pisze się na nowo. Podkreślił, że Górny i Dolny Śląsk był kiedyś jedną wspólnotą ziem śląskich. Salę widowiskową w Hotelu Polonia wypełniali przede wszystkim studenci PWSZ oraz zaproszeni goście. Udział w wykładach wzięła także Ludmiła Nowacka, wiceprezydent Raciborza.
Celem projektu "Śląsk w Europie - dziesięć lat członkostwa w Unii Europejskiej" jest współpraca edukacyjno-naukowa pomiędzy uczelniami znajdujących się po dwóch stronach granicy, należących jednak do jednego regionu historyczno-geograficznego.
AHA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany