Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności16 maja 200916:54

Francuskie wybrzydzanie

Francuskie wybrzydzanie - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

- Nie jesteśmy jedynym miastem, w którym francuski inwestor widzi swoją galerię handlową. Musimy o niego zabiegać i stąd decyzja o wykonaniu dodatkowych badań - przekonuje wiceprezydent Wojciech Krzyżek, tłumacząc dlaczego wstrzymano sprzedaż placu Długosza.

Przypomnijmy, że licytacja miała się odbyć 18 maja, ale z początkiem tego tygodnia prezydent zdecydował o odwołaniu przetargu, zanim jeszcze minął termin wpłacenia wadium (13 maja). Nie wiadomo więc, czy znalazłaby się inna firma chętna do kupna pl. Długosza, poza osławionym już tajemniczym inwestorem francuskim, który w ostatnich miesiącach odwiedzał ratusz.

To z powodu niego prezydent uznał, że trzeba wykonać dodatkowe badania gruntu. Mają odpowiedzieć na pytanie, czy został skażony w związku z funkcjonowaniem tu stacji paliw. Francuz chce też mieć rozeznanie archeologiczne, tzn. dowiedzieć się, na co mogą napotkać budowlańcy podczas wznoszenia galerii. Galeria ma mieć podziemny parking. - Przekażemy mu studium, którym dysponuje miejski konserwator zabytków - zapowiada wiceprezydent Wojciech Krzyżek, dodając, iż na pewno miasto nie zapłaci za żadne badania archeologiczne, bo te są kosztowne i obciążają przyszłego inwestora.

Dlaczego jednak miasto zapłaci kilkanaście tysięcy złotych za badania gruntu pod kątem ewentualnego skażenia? - Nie jesteśmy jedynym miastem, w którym Francuzi chcieliby zbudować galerię - mówi wprost wiceprezydent Krzyżek. - Zależy nam na sprzedaży placu, a we Francji dominuje przekonanie, że wszystkie inwestycje muszą być zgodne z najdrobniejszymi procedurami, w tym związanymi z ochroną środowiska. Nie chcą żadnych niespodzianek, podobnie jak my, doświadczenia problemami, jakie wynikły po przetragu na sprzedaż Kamienioka. Tam również Auchan powoływało się na skażenie gruntu dochodząc od miasta zwrotu wadium po wycofaniu się ze sfinalizowania transakcji - dodaje prezydent Mirosław Lenk.

Magistrat konsekwentnie odmawia informacji, kim jest tajemniczy inwestor. Wiadomo tylko, że w jego imieniu wystąpuje developer. Wiadomo też, że nie jest to znana, działająca już w Polsce sieć.

Odwołanie przetargu oznacza, że według rozeznania ratusza, poza potencjalnym kupcem z Francji, nikt inny nie chce dać za pl. Długosza 13,5 mln zł. - Trochę w tym winy władz miasta. Za słabo reklamują nieruchomość. Należało rozesłać więcej informacji bezpośrednio do firm developerskich. Takich jest kilkadziesiąt - mówi jeden z raciborskich pośredników w obrocie nieruchomościami.

(waw)

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Nasz Racibórz 04.04.2025
3 kwietnia 202518:29

Nasz Racibórz 04.04.2025

Nasz Racibórz 28.03.2025
27 marca 202520:16

Nasz Racibórz 28.03.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.