Festiwal Podróżniczy Wiatraki rozpoczęty
Izabela Stachowicz: "Świat przyrody Ameryki Południowej"
Absolwentka biologii na Uniwersytecie Jagiellońskim, była uczestniczką polsko-wenezuelskiej ekspedycji, która dotarła na położony w niedostępnych obszarach południowo-wschodniej Wenezueli szczyt Tramn Tepui (2726 m n.p.m.). Iza dokonała odkrycia nieznanych do tej pory gatunków żab i motyli. Mała, trzycentymetrowa czarna żaba została zakwalifikowana jako nowy gatunek, podobnie wielobarwny motyl, nie będący bliżej spokrewnionym z żadnym ze znanych naukowcom gatunków występujących w Andach.
Leszek Szczasny: "Ruandka w Afryce, czyli z piekła do raju"
Slajdowisko "Ruandka w Afryce, czyli z piekła do raju" jest materiałem przygotowanym z 3,5-tygodniowej wyprawy do serca Afryki, do Ruandy w grudniu 2011 roku. To mały podrównikowy (k)raj tysiąca wzgórz i miliona uśmiechów. Piekło, jakim były bratobójcze walki pomiędzy Tutsi i Hutu w 1994 r. odchodzi powoli i skutecznie na drugi plan, o czym przekonuję się w poświęconych tej tragedii memoriałom. Przez ponad tydzień z lubością penetruję czystą i bezpieczną stolicę Kigali, zwaną Singapurem Afryki. Nad jeziorem Kivu, przy granicy z Kongiem, spędzam wigilię, szukając wina bananowego. Na wsi z kolorowo poubieranymi pasterkami przemierzam plantacje kawy i herbaty. Zamiast gonić za popularnymi w Ruandzie szympansami, wolę być blisko przyjaznych ludzi - na weselu, w rozśpiewanych i roztańczonych świątyniach chrześcijańskich, na festynie samorządowym, w trakcie ludowych sądów gacaca. Uczę się grać w igisoro i odnotowuję pierwsze zwycięstwa. Podziwiając tutejszą przedsiębiorczość, sam daję zarobić ulicznym krawcom. W przerwach rozkoszuję się świeżymi ananasami, bordowymi awokado i japońskimi śliwkami oraz szkolę się, jak reagować na formułę "Muzungu, faranga!!!". I z dziećmi, i z dorosłymi przybijam popularnego tu "żółwika", a fryzjerkom z Gisenyi, kunsztownie zaplatającym czarne warkoczyki, obiecuję, że do Ruandy na pewno wrócę.
Piotr Trybalski: "Australia - śladami Pawła Edmunda Strzeleckiego"
Wyprawa z napędem na cztery koła, australijskimi śladami Pawła Edmunda Strzeleckiego, prowadziła ze stolicy stanu Australia Zachodnia (Perth), najsłynniejszymi szlakami pustynnego interioru wprost pod Górę Kościuszki - najwyższy szczyt Australii. Odwiedzimy większość miejsc o nazwach geograficznych związanych z nazwiskiem Strzeleckiego, a także tzw. południową trasą badań i odkryć najsłynniejszego polskiego podróżnika. Wyprawa trwała dwa miesiące i liczyła ok. 14000 km, z czego ok. 10000 km bezdrożami.
XI Festiwal Podróżniczy Wiatraki
Sobota, 29 listopada 2014
12.00: Ojciec Jan Koczy: "Ekwador - moja misja";
13.30: Sebastian Bielak "The Last Frontier, czyli wyprawa życia na Alaskę";
15.00: Bartosz Malinowski: "Nomadzi - Wielka wędrówka";
16.30: Michał Słowioczek: "Ze śląskiej hałdy na wulkany Ekwadoru";
18.00: Piotr Trybalski: "Mali - wyprawa do muzycznego serca Afryki";
19.30: Grzegorz Wawoczny (Zamek Piastowski w Raciborzu): "Śląski Szlak Husarii Polskiej - pomiędzy mitem a faktami";
20.00: gość specjalny: Adam Bielecki: "Eksploracja zimowa w Karakorum".
Niedziela, 30 listopada 2014
WARSZTATY PODR%u00D3ŻNICZE:
(wstęp wolny)
11.00: Piotr Trybalski: "Fotoreportaż w podróży - jak przywieźć zdjęcia budzące emocje"
12.30: Olga Ślepowrońska: "Poznajemy Meksyk"
Warsztaty dla 25-osobowej grupy dzieci w wieku 5 - 10 lat, obowiązują zapisy w Biurze Podróży "Siesta" (w Galerii Dukat naprzeciwko E. Leclerc), w przypadku wolnych miejsc - kontynuacja zapisów w sobotę (29.11.2014) w biurze festiwalowym.
BILETY NA FESTIWAL:
Karnet na sobotę: 20 zł
Warsztaty podróżnicze: wstęp wolny
Przedsprzedaż biletów i zapisy na warsztaty podróżnicze dla dzieci od 24 listopada w:
Biuro Podróży "Siesta" (w Galerii Dukat naprzeciwko E. Leclerc)
ul. Opawska 38
47-400 Racibórz
Poniżej pliki dźwiękowe i fragmenty wypowiedzi uczestników oraz organizatora. Szczegółowy program TUTAJ.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany