Czy raciborzanie są zadowoleni z wyników wyborów prezydenckich?

- Nie jestem zadowolona z wyborów, ale szczerze mówiąc, nawet gdyby Komorowski wygrał, to też bym nie była zadowolona. Po prostu nie było dobrego kandydata - powiedziała ekspedientka.

- Nie jestem zadowolony, bo nie przepadam za nowym prezydentem. Nie zgadzam się z jego poglądami, irytuje mnie swoimi wypowiedziami, tym, co robi. Obiecuje coś, czego nie może zrobić. Jego obietnice zostały wyliczone na bardzo wysokie kwoty. Nie podoba mi się to, że pan prezes Kaczyński jest ukryty za panem Dudą, który jest tylko jego nową twarzą. Komorowski również nie był odpowiednim kandydatem, ale był na pewno mniejszym złem niż pan Duda. Byłbym bardziej zadowolony, gdyby wygrał Komorowski – powiedział 19-letni Łukasz.

- Tak, jestem zadowolona. Uważam, że Andrzej Duda jest porządnym człowiekiem, zrobi dla naszego kraju bardzo dużo. Jest kompetentny, odpowiedzialny i jest Polakiem z prawdziwego zdarzenia - uważa Gosia, lat 18.

- Tak, jestem zadowolony z wyborów, wreszcie właściwi ludzie znaleźli się na właściwym miejscu. Jeśli chodzi o pierwszą turę, uważam, że Paweł Kukiz w ogóle nie powinien startować, bo nie jest przygotowany do polityki, nie ma właściwego wykształcenia. Prawdziwy polityk powinien mieć ukończone prawo. Wreszcie młodzież wzięła sprawy w swoje ręce. Starsi ludzie z wielkich miast popierają Komorowskiego. Młodzież! To mi się podoba! Trzeba patrzeć w przyszłość. Czemu do tej pory Komorowski nic nie zrobił? Myślę, że Andrzej Duda zrobi wiele więcej, jeśli pozwolą mu na to warunki - mówi senior z Raciborza.

- Nie jestem zadowolony. Ciągle w Polsce mamy dominację dwóch partii politycznych, które nie różnią się programem gospodarczym, a jedynie szczegółami. Dopóki nie wprowadzimy do parlamentu czy na urząd prezydenta jako obywatele posłów czy osoby spoza układu, który trwa już od 1989 r., to w tym kraju nic się nie zmieni. Obie partie mają podejście socjalistyczne, a ludzie muszą zrozumieć, że aby dostać z państwa 100 zł, to najpierw to samo państwo musiało im zabrać 140 zł. My potrzebujemy zdrowej prawicy. Przykład? Victor Orban na Węgrzech. Miejmy nadzieję, że na jesieni system ulegnie zmianie, bo "jaskółki już się pojawiły" – powiedział Łukasz, lat 28.

- Z jednej strony chciałam, aby wygrał Komorowski i oddałam na niego głos, ale po przemyśleniach stwierdziłam, że potrzebne są zmiany. Nie może ciągle rządzić jedna i ta sama osoba. Zobaczymy, co będzie. Wydaje mi się, że zmiana dobrze zrobi. Na pewno nie spełni wszystkich obietnic, bo to jest niemożliwe - uważa seniorka z Raciborza.