Państwo Morawietz z Wojnowic świętują diamentową rocznicę ślubu
Burmistrz Krzanowic Andrzej Strzedulla oraz kierownik USC Gabriela Augustyn złożyli dziś wizytę państwu Hildegardzie i Hermannowi Morawietz. Okazją do wizyty była sześćdziesiąta rocznica małżeństwa mieszkańców Wojnowic.
Państwo Morawietz znają się praktycznie od dziecka. Razem chodzili do szkoły podstawowej w Wojnowicach, a następnie razem pracowali w Zespole Państwowych Gospodarstw Rolnych w rodzinnej miejscowości. Pani Hildegarda pracowała w ciągu swego życia jako goniec, telegrafistka a następnie księgowa. Z kolei pan Hermann pracował jako mechanik w miejscowym PGR.
Wspólne uczęszczanie do szkoły oraz późniejsza praca poskutkowała tym, że pani Hildegarda i pan Hermann zbliżyli się do siebie. W czerwcu 1958 roku wzięli ślub cywilny, natomiast w październiku tego samego roku wzięli ślub kościelny. W czasie sześćdziesięciu lat wspólnego życia państwo Morawietz doczekali się dwójki dzieci: syna i córki. Mają także trójkę wnuków.
Zapytana o receptę na tak długie wspólne życie, pani Hildegarda odpowiada, że bywa różnie. – Nasze życie było jak morze. Raz spokojne, raz natomiast wzburzone. Trzeba było jednak iść do przodu. I choć niejednokrotnie mówiłam swemu małżonkowi prosto z mostu, to nie gniewaliśmy się na siebie. Jako, że praktycznie cały czas zajęci byliśmy pracą nie mieliśmy zbyt wielu okazji do kłótni. A gdy już do nich doszło, to trzeba było być cierpliwym i przede wszystkim nie żywić urazy do drugiej połówki – powiedziała pani Hildegarda.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.