Huczne sto lat na spotkaniu seniorów

W sali wojnowickiej remizy OSP odbyło się wczoraj V Spotkanie Seniorów - impreza, którą dla najstarszych mieszkańców organizują wspólnie sołtys, strażacy i miejscowe Koło Gospodyń Wspaniałych. Przyszedł m.in. 91-letni Józef Rostek. Zobacz zdjęcia.
Seniorów we wsi jest ponad stu. Zaproszenie dostaje każdy. - Wysłaliśmy około 140, w tym dla gości - mówi sołtys Tadeusz Kulesza, pomysłodawca imprezy. Dziś organizuje ją wspólnie ze strażakami z OSP Wojnowice oraz Kołem Gospodyń Wspaniałych. Zaproszenie przyjęli m.in. burmistrz Manfred Abrahamczyk, radne Łucja Basista i Kornelia Pawliczek-Błońska, ks. proboszcz Piotr Bekierz oraz dyrektorka szkoły Lidia Rąpała.
Seniorów przyszło ponad 50. - W tamtym roku było więcej, w tym swoje zrobił śnieg. Część osób nie chciała wychodzić z domów - mówił druh Alfred Kramarczyk, prezes OSP. Ci, którzy przyszli nie mogli narzekać na atrakcje. Młodzież wystąpiła ze świątecznym program słowno-muzycznym. Byli też kolędnicy. Występy przygotowano pod okiem Ewy Gotzmann.
Najstarszym uczestnikiem spotkania był 91-letni Józef Rostek. Jemu to, i 85-letniej Marii Tebel - najstarszej uczestniczce, odśpiewano huczne sto lat. Życzeń nie zabrakło dla 86-letniego Antoniego Nowaka, który wczoraj akurat obchodził swoje urodziny.
- Z mojego rocznika 1937 zostałem tylko ja, wszyscy koledzy już zmarli. Ale z moich rówieśniczek zmarła tylko jedna. Wszystkie inne żyją - mówi Dieter Krzykalla.
Po występach dzieci i młodzieży seniorzy długie godziny dyskutowali i bawili się przy ciastku, kawie i sutym obiedzie przygotowanym przez KGW.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany