Trudny pożar w Bieńkowicach. Strażacy w akcji już drugi dzień
Od wczoraj strażacy zawodowi i ochotnicy gaszą pożar trocin w silosie przy stolarni w Bieńkowicach. Uratowano mienie warte 250 tys. zł.
Zgłoszenie o pożarze przyszło wczoraj o godz. 12.50. To był początek pierwszej części akcji. Na miejscu działało sześć zastępów JRG z Raciborza oraz trzy OSP. Silos ma 150 m sześc. pojemności. Zgromadzono w nim 120 m sześc. trocin. To w nich tlił się ogień, jak podaje straż z powodu wad procesu technologicznego. Spaleniu uległy filtry pyłowe, a ogień dostał się do zgromadzonych odpadów po obróbce drewna. Na zewnątrz nie było widać płomieni, ani zadymienia. To z powodu ograniczonego dostępu tlenu. Akcja polegała na usunięciu trocin i przelania zbiornika. O godz. 22.34 z miejsca zdarzenia zjechał ostatni zastęp. O 23.06 przyszło kolejne zgłoszenie o pożarze. Druga część akcji nadal trwa. Działają zastępy JRG oraz miejscowi ochotnicy. Straty oszacowano na 10 tys. zł. Uratowano mienie warte 250 tys. zł.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany