Ponad 450 tys. strat w zdarzeniu na Opawskiej. Niewypał w Rzuchowie
Raport 998. Raciborscy strażacy mają za sobą pracowity weekend. Odnotowali jedenaście interwencji. Straty w wyniku zdarzenia na Opawskiej (na zdj.) oszacowano na ponad 450 tys. zł.
Pracowity weekend raciborskich strażaków rozpoczął się w piątek o godzinie 10.47. Powiatowe Stanowisko Kierowania odebrało zgłoszenie o pożarze w budynku wielorodzinnym na ulicy Kościuszki. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ. Według informacji przekazanej przez kpt. Mateusza Wyrbę, straty oszacowano na kwotę 43 tys. złotych, z kolei wartość ocalonego mienia wyniosła 200 tys. złotych.
Pierwsza sobotnia interwencja strażaków miała miejsce o godzinie 8.10 na ulic Opawskiej w Raciborzu. Doszło tam do dachowania samochodu opel vectra, który uszkodził także ogrodzenie pobliskiej posesji oraz inne pojazdy. Więcej o zdarzeniu przeczytasz TUTAJ. Straty oszacowano na kwotę 450 tys. złotych!
Kolejna interwencja to zgłoszenie o możliwej pomocy w Nędzy przy Brzozowej. Z informacji przekazanej przez zgłaszającego wynikało, że w mieszkaniu może znajdować się osoba wymagająca pomocy. Po dojeździe na miejsce, okazało się, że nikt nie wymaga pomocy. Zgłoszenie zakwalifikowano jako alarm fałszywy.
O godzinie 15.16 wpłynęło zgłoszenie ze straży miejskiej o przekrzywionym znaku drogowym, który utrudnia przejazd ulicą Opawską. Na miejsce udał się jeden zastęp strażaków. Kilkanaście minut później, o godzinie 15.56 jeden zastęp PSP udał się do Wojnowic na ulicę Roska, gdzie usuwał plamę substancji ropopochodnej po kolizji.
Kolejna strażacka interwencja miała miejsce o godzinie 17.13 w Rzuchowie na ulicy Rzuchowskiej. Doszło tam do znalezienia niewypału z okresu II wojny światowej. Na miejsce skierowano dwa zastępy strażaków oraz patrol policji, która zajęła się zabezpieczeniem miejsca znaleziska.
O godzinie 17.43 dwa zastępy OSP pognały do Rudy na ulicę Młyńską, skąd napłynęło zgłoszenie o wodzie zalewającej posesję. Działania strażaków polegały na zatkaniu rury spustowej.
Kolejną interwencją strażaków było zgłoszenie o tlenku węgla w budynku wielorodzinnym przy ulicy Rzemieślniczej (godz. 20.31). Lokatorów zaalarmowała czujka czadu. Po dojeździe strażaków na miejsce i sprawdzeniu atmosfery detektorem wielogazowym nie potwierdzono zagrożenia.
W niedzielę strażacy odnotowali dwie interwencje. Pierwsza z nich miała miejsce o godzinie 13.10 w Krzanowicach na ulicy Samborowickiej. Doszło tam do pożaru gałęzi i krzaków na nieużytkach. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było podpalenie.
O godzinie 17.45 strażacy otrzymali informację o znalezieniu w Nędzy przy ulicy Górniczej przedmiotu przypominającego granat. Na miejsce zadysponowano także policyjnego technika, który miał ocenić czym jest znalezisko.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany