Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności16 grudnia 201914:09

Gabriela Lenartowicz: O sprawy Polaków walczę po rycersku

Gabriela Lenartowicz: O sprawy Polaków walczę po rycersku - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Sprawy klimatu, Zbiornika Racibórz oraz problemy Ramety zdominowały cykliczne spotkanie posłanki Gabrieli Lenartowicz z przedstawicielami mediów.

- Na wstępie chciałam pochwalić się prezentem, jaki otrzymałam od raciborskiego rysownika i karykaturzysty Ryszarda Płowuchy. O sprawy Polaków staram się walczyć po rycersku, tak więc przedstawił mnie na swej pracy – skomentowała posłanka G. Lenartowicz z dumą prezentując prezent, po czym przeszła do tematyki spotkania.

Pierwszą sprawą, którą przedstawiła Gabriela Lenartowicz dotyczyła problemów Ramety i zwolnionych pracowników. – Otrzymałam pismo od Okręgowej Inspekcji Pracy, która po moim zgłoszeniu podjęła kontrolę w raciborskiej fabryce mebli. Kontrola spowodowała wycofanie się władz zakładu z niektórych zwolnień. Nie wpłynęła jednak na status osób zwolnionych, które już złożyły pozwy do Sądu Pracy. Niestety, jak widać mamy do czynienia z pseudo reformą wymiaru sprawiedliwości, więc sprawy te zamiast odbywać się szybko, zaczynają się przeciągać – informowała posłanka Ziemi Raciborskiej.

Dodała także, że zwróci się z apelem do władz samorządowych o pomoc tym osobom, które obecnie w większości są bezradne i bez środków do życia. – Wystosuję także apel do prezydenta Raciborza o odpowiedź w sprawie ewentualnej pomocy zakładowi, choćby poprzez umorzenie podatku od nieruchomości. Na chwilę obecną nie wiadomo niestety, czy taka prośba ze strony firmy wpłynęła, czy została rozpatrzona i w jaki sposób – kontynuowała Gabriela Lenartowicz.

W czasie poniedziałkowego spotkania pani poseł odniosła się także do odpowiedzi na interpelację, jaką złożyła w sprawie Zbiornika Racibórz. Mowa o sprawie sterowania zasuwami na zaporze przelewowo-spustowej. Gabriela Lenartowicz stwierdziła, że odpowiedź pani wiceminister jest co najmniej wymijająca, gdyż „wierzy ona, że sterowanie ręczne na ten moment jest wystarczające” nawet w przypadku większej ilości wody lub jakiegoś kataklizmu. – Wiara jest ważna, szczególnie u osoby będącej z wykształcenia katechetką, ale to sprawa na tyle poważna, że nie można opierać się jedynie na wierze – dodała.

Kolejną sprawą poruszoną w czasie Śniadania Prasowego jaka została poruszona przez Gabrielę Lenartowicz była sprawa smogu. – Niezależny think tank o nazwie Clean Earth w swej analizie stwierdził, że działania polskiego rządu są niebezpieczne dla klimatu. Działania rządu najkrócej można ocenić jako nie na miejscu. By prawo dotyczące klimatu mogło działać, musi być jednogłośnie podjęte przez całą Unię Europejską. Chodzi o tzw. neutralność energetyczną, która miałaby obowiązywać od 2050 roku. Niestety, Polska razem z kilkoma innymi krajami powiedziała weto zawartym tam zapisom. Obecnie pozostała jednak sama na placu boju, gdyż pozostałe kraje jak Estonia, Węgry i Czechy zreflektowały się i wycofały swe weto. Polska ma jeszcze szanse na dołączenie do nich, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że już trwają negocjacje mające na celu odpowiednie ustalenia budżetu tego przedsięwzięcia. Pociąg już ruszył, i choć mamy jeszcze szanse go dogonić i wsiąść na kolejnej stacji, to musimy to zrobić szybko, by znaleźć się w odpowiednim wagonie. Inaczej, mówiąc obrazowo, obudzimy się w węglarce – referowała Gabriela Lenartowicz. Posłanka dodała także, że do wzięcia było sto miliardów euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Polska byłaby jednym z większych beneficjentów, lecz takie a nie inne decyzje spowodowały, że pieniądze te przejdą nam najprawdopodobniej koło nosa.

Posłanka Ziemi Raciborskiej odniosła się także do trwających obecnie negocjacji nowego budżetu Unii Europejskiej. Już teraz wiadomo, że z powodu Brexitu będzie on o dziesięć procent niższy. – Bogate kraje nie są skore do łożenia z większych kwot do wspólnego worka, a dodatkowo nasz rząd negocjuje tak „skutecznie” że już teraz wiadomo, że środki dla Polski będą o trzydzieści procent niższe niż obecnie. Jak tak dalej pójdzie, wybudujemy sobie na terenie kraju rezerwat, podlany sosem narodowościowym, potem rozpalimy ognisko z drewna wyciętego z Białowieży i będziemy tańczyć wokół niego! – grzmiała Gabriela Lenartowicz, dodając jednocześnie, że przy takiej polityce obecnie rządzących wkrótce nie będzie nas stać na nasz własny węgiel. Polska jest w chwili obecnej jedynym krajem, który nie spełnia warunków ekologicznych. Nie osiągamy energii z OZE, co wiązać się będzie z koniecznością wirtualnego zakupu tej energii. To koszt około ośmiu miliardów złotych. Dodatkowo nie osiągamy odpowiedniego poziomu efektywności energetycznej. – Na ten moment nie wiąże się to z karami, ale w 2030 roku warunki te zostaną zaostrzone, a dodatkowo pojawią się wtedy już kary – stwierdziła G. Lenartowicz.

W czasie poniedziałkowego spotkania posłanka Ziemi Raciborskiej odniosła się do spraw bieżących, w których ma swój udział. Wśród nich znalazł się temat powołania Komisji Ochrony Przyrody, w ramach której nie zabraknie miejsca na współpracę z ekspertami. – Obecnie działa kilka wzajemnie nakładających się praw. Niestety między nimi i tak powstała luka, która umożliwiła między innymi możliwość wycinki w Puszczy Białowieskiej. Działania te to zdecydowanie kompromitacja rządzących, ale oni zdają się tym nie przejmować – informowała pani poseł. Jako kolejną sprawę, która Gabrieli Lenartowicz leży na sercu, jest sprawa związanymi z prawami kobiet w rozumieniu gospodarczym. Mowa tutaj w szczególności o paniach z rocznika 1953, które zostały bardzo źle potraktowane przez system.

Na zakończenie spotkania z przedstawicielami mediów Gabriela Lenartowicz odniosła się do planowanej likwidacji jednej z raciborskich szkół. – Trzeba jasno powiedzieć, że to nie jest żadne oszczędzanie. To jawne cięcie wydatków na cele oświatowe. Jeśli ktoś chce oszczędzać, to nie powinien szukać oszczędności w oświacie, bo pokazuje, że nie jest to dla niego ważne. Zupełnie czymś innym jest racjonalizacja wydatków. Czy szkoły naprawdę są miejscem rozpusty w ujęciu materialnym? A może nie widać efektów edukacji? Próbujący oszczędzać muszą wziąć pod uwagę, że efekty edukacji są niezwykle trudno mierzalne. Oszczędzać warto, ale trzeba to umieć robić, a nie ciąć na ślepo i na pewno nie kosztem dzieci – stwierdziła na zakończenie posłanka G. Lenartowicz.

Autor: (greh), gpiszczan@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 20.12.2024
20 grudnia 202410:11

Nasz Racibórz 20.12.2024

Nasz Racibórz 13.12.2024
12 grudnia 202421:45

Nasz Racibórz 13.12.2024

Nasz Racibórz 06.12.2024
5 grudnia 202421:06

Nasz Racibórz 06.12.2024

Nasz Racibórz 29.11.2024
28 listopada 202419:21

Nasz Racibórz 29.11.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.