Raport 998. Woda pokazała swą niszczycielską moc [FOTO i WIDEO]
Dwadzieścia cztery interwencje odnotowali strażacy z PSP Racibórz w czasie minionej służby. Zdecydowana większość z nich dotyczyła usuwania skutków burzy, która przeszła w czwartek nad powiatem raciborskim, powodując szkody w gminach Krzanowice i Pietrowice Wielkie.
Pierwsze zdarzenie w czwartek miało miejsce o godzinie 10.48 przy ulicy Solnej w Raciborzu. Dwa zastępy strażaków z PSP zostały zadysponowane do otwarcia mieszkania po otrzymaniu informacji od pracownika OPS o braku kontaktu z podopiecznym. Po dojeździe na miejsce zgłaszający poinformował strażaków, że jednak udało nawiązać się kontakt z lokatorem. W związku z tym zastępy wróciły do bazy, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
Kolejna strażacka interwencja miała miejsce o godzinie 11.30 na ulicy Orzeszkowej w Raciborzu. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja z WCPR o starszej kobiecie stojącej na balkonie jednego z mieszkań. Lokatorka krzyczała i wyrzucała różne przedmioty poza lokal. Do akcji skierowano trzy zastępy PSP. Po dojeździe na miejsce, w czasie rozstawiania strażackiej autodrabiny przybyła wnuczka kobiety, która poinformowała strażaków, że jej babcia ma problemy zdrowotne. Przekazała także, że zajmie się nią.
O godzinie 11.56 wyznaczony zastęp OSP zajmował się obsługą osób przebywających w kwarantannie. W tym przypadku dowoził paczki z żywnością.
Kolejne zdarzenie, które zapoczątkowało serię interwencji związanych z czwartkowymi opadami deszczu miało miejsce o godzinie 18.43 w Jankowicach. Dwa zastępy OSP zostały zadysponowane na ulicę Wypoczynkową, gdzie zajmowały się wypompowywaniem wody z piwnicy.
O godzinie 19.23 jeden zastęp z Reymonta został zadysponowany na ulicę Słowackiego w Raciborzu, skąd napłynęła informacja o zalanej piwnicy. Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że jego przyczyną jest niedrożna kanalizacja deszczowa przy budynku. Na miejsce wezwano pogotowie kanalizacyjne, które miało ją udrożnić. Działania strażaków z kolei polegały na wypompowaniu wody.
Kolejne zdarzenie związanie z czwartkową burzą miało miejsce o godzinie 19.43 na ulicy Raciborskiej w Makowie. Jeden zastęp OSP został zadysponowany do zalanej piwnicy. Praktycznie w tym samym czasie, bo o godzinie 19.44 jeden zastęp PSP zadysponowano na ulicę Opawską, skąd napłynęło zgłoszenie o zalanym warsztacie. Po dojeździe na miejsce okazało się, że w pomieszczeniu znajdują się trzy centymetry wody, w związku z czym użycie strażackich pomp jest niemożliwe. Działania strażaków polegały na przesuwaniu wody w kierunku kratki kanalizacyjnej.
Także o 19.44 prowadzone były działania w Krzanowicach przy ulicy Cegielnianej. Dwa zastępy OSP zajmowały się usuwaniem błota naniesionego z pól na jezdnię. O godzinie 19.45 zastępy ochotników działał w Makowie, gdzie także doszło do naniesienia błota na jezdnię.
Kolejna interwencja miała miejsce o godzinie 19.46 przy ulicy Ocickiej w Raciborzu. Doszło tutaj do zalania piwnicy budynku jednorodzinnego, oraz zalania jednego z pomieszczeń przez przeciekający dach. Strażackie działania polegały na wypompowaniu wody z piwnicy i zabezpieczeniu budynku. Straty w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 2 000 złotych.
O godzinie 19.49 trzy zastępy OSP zadysponowano do Pietrowic Wielkich na ulicę 1 Maja. Działania strażaków polegały na pompowaniu wody z zalanej piwnicy. Praktycznie w tym samym czasie (19.50) jeden zastęp OSP udzielał pomocy kierującemu samochodem w Kornicach przy ulicy Spółdzielczej. Auto wjechało w nagromadzoną wodę, co spowodowało zgaśnięcie silnika. Pojazdu, mimo prób nie udało się uruchomić. Konieczne było wezwanie lawety.
Kolejna strażacka interwencja miała miejsce o godzinie 19.59 w Kornicach przy ulicy Przemysłowej. Na terenie jednego z zakładów doszło do zawalenia się dachu pod naporem wody. Przyczyną zdarzenia była niedrożność systemu odprowadzania wody z dachu, który nie był w stanie przyjąć takiej ilości opadów. Do akcji skierowano trzy zastępy PSP oraz cztery zastępy OSP. Działania strażaków polegały na ustawieniu specjalnych wałów, które umożliwiały wylewanie się wody z hali na zewnątrz. Łączne straty w tym zdarzeniu oszacowane zostały na kwotę 250 000 złotych.
O godzinie 20.17 dwa zastępy z Reymonta zostały zadysponowane na ulicę Starowiejską w Raciborzu. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o zalanej piwnicy. Działania strażaków polegały na wypompowaniu wody z zalanego pomieszczenia oraz z obniżenia terenu pomiędzy dwoma posesjami. Gromadząca się tam woda zagrażała bowiem sąsiedniemu budynkowi.
Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 20.21 w Makowie przy ulicy Spółdzielczej. Do akcji zadysponowano jeden zastęp OSP, którego działania polegały na pompowaniu wody z najniższego punktu dojarni. Po wypompowaniu wody strażacy udrożnili także studzienki kanalizacyjne w obiekcie.
W tym samym czasie (20.21), prowadzone były działania w Krowiarkach na ulicy Leśnej. Strażacy usuwali tam błoto, które nagromadziło się na jezdni. O godzinie 20.33 prowadzono działania związane z usuwaniem błota z jezdni w Pietraszynie na ulicy Dolnej, o 21.06 na ulicy Trulleya, o 21.09 i 21.44 na ulicy Babia Góra. Działania w Pietraszynie prowadzone były także na ulicy Wesołej (22.55).
Ostatnie do tej pory zdarzenie mające związek z wczorajszą nawałnicą miało miejsce dziś, 19 czerwca, o godzinie 6.57 w Kornicach na ulicy Leśnej. Jeden zastęp OSP został zadysponowany do usunięcia drzewa przewróconego na jezdnię.
Materiały foto/wideo czytelników dot. sytuacji w Kornicach w komentarzach do postu na FB
Komentarze (0)
Dodaj komentarz