Prezydent Raciborza przed sądem. Za opuszczanie polskiej flagi!
W połowie lipca dowiemy się, czy prezydent Dariusz Polowy złamał prawo polecając dwukrotnie, w 2019 roku, opuścić polską flagę na Rondzie Żołnierzy Niezłomnych w czasie, gdy nie trwała żałoba narodowa. Sprawa o wykroczenie toczy się przed raciborskim sądem.
Dziś odbyła się rozprawa z zarządzeniem przerwy do 14 lipca, kiedy to ma zapaść rozstrzygnięcie. Prezydent Dariusz Polowy, przypomnijmy, polecił opuścić flagę do połowy masztu z okazji rocznicy Nocy Kryształowej, w hołdzie społeczności żydowskiej Raciborza represjonowanej przez Niemców, na wspomnienie ofiar stanu wojennego z 1981 roku oraz ofiar tragedii w Szczyrku z 4 grudnia 2019 r.
Dwa pierwsze przypadki mogą ściągnąć na prezydenta odpowiedzialność z tytułu wykroczenia (art. 49. § 1 kodeksu wykroczeń: - Kto w miejscu publicznym demonstracyjnie okazuje lekceważenie Narodowi Polskiemu, Rzeczypospolitej Polskiej lub jej konstytucyjnym organom, podlega karze aresztu albo grzywny. § 2. Tej samej karze podlega, kto narusza przepisy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej).
Wniosek o ukaranie skierowała do sądu raciborska komenda policji. Postępowanie wszczęto wskutek zawiadomienia Roberta Myśliwego. Zdaniem byłego radnego, naczelnika miejskiej oświaty, a także kandydata na prezydenta w 2018 r. doszło w tym przypadku do przekroczenia kompetencji. R. Myśliwy był dziś przesłuchany jako świadek.
W sprawie tej do rąk radnych miejskich trafiła również anonimowa skarga. Pozostawiono ją jednak bez rozpoznania.
Ustawa z dnia 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych w art. 11.1. zawiera zapis: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej może, w drodze rozporządzenia, wprowadzić żałobę narodową na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Rozporządzenie w szczególności powinno określać przyczyny wprowadzenia oraz czas trwania żałoby narodowej, uwzględniając uwarunkowania kulturowe i historyczne oraz przyjęte w tym zakresie zwyczaje. 2. W czasie trwania żałoby narodowej flagę państwową opuszcza się do połowy masztu.
To kluczowe zapisy w tej sprawie. Zdaniem D. Polowego i jego obrońcy, przepisy nie wykluczają możliwości opuszczenia flagi, kiedy nie ogłoszono żałoby narodowej. Liczą się ponadto dobre intencje i pozytywne skutki. Prezydenta broni też stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz