Bestialstwo na Ostrogu
Z redakcyjnej skrzynki. Kot jednej z mieszkanek bloku przy ul. Bosackiej w Raciborzu Ostrogu ostatkiem sił wrócił do domu pokiereszowany od śrutu z wiatrówki. Potrzebna była pomoc weterynarza.
Kota należącego do jednej z mieszkanek bloku przy ul. Bosackiej znają wszyscy mieszkańcy rejonu Berlinioka. Chodzi po podwórzu albo wyleguje się na parapecie. W poniedziałek zaginął. Wrócił wczoraj, w sobotę 26 września. - Ostatnimi siłami przyszedł do domu w ciężkim stanie. Zawieźliśmy go prywatnie do weterynarza i okazało się, że kot miał parę ran, bo strzelano do niego z wiatrówki. Może ktoś wie kto to zrobił? - napisała do nas Czytelniczka, sąsiadka właścicielki zwierzęcia, za jej zgodą.
O sprawie nie powiadomiono jeszcze policji. Informację oraz zdjęcia przesłano na naszą skrzynkę w FB.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz