Raport 998. Silny wiatr przysporzył pracy strażakom
Szesnaście interwencji od piątku do poniedziałkowego poranka odnotowali strażacy z PSP Racibórz. Najwięcej działań prowadzono w związku z usuwaniem szkód powstałych w wyniku silnego wiatru. Sprawdź szczegóły interwencji.
Piątek, 2 października 2020
W piątek, o godzinie 10.29 jeden zastęp OSP oraz autodrabina z Reymonta zostały zadysponowane na ulicę Wyszyńskiego, skąd napłynęło zgłoszenie o gnieździe owadów. Działania strażaków polegały na jego usunięciu. Podobną interwencję, z owadami w roli głównej, odnotowano o godzinie 11.30 na ulicy Ocickiej. Tam działania prowadził jeden zastęp OSP.
O godzinie 12.49 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o podłożeniu ładunku biologicznego w jednym z budynków przy ulicy Kasprowicza. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp PSP oraz policję. Działania służb polegały na sprawdzeniu pomieszczeń. Zagrożenia nie potwierdzono. Było to już kolejne tego typu zgłoszenie w ostatnich tygodniach.
Kolejna interwencja miała miejsce o godzinie 16.12 w Jankowicach na ulicy Leśnej. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o braku kontaktu z lokatorką jednego z mieszkań. Do akcji skierowano dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że na podłodze w mieszkaniu znajduje się 70-letnia kobieta. Strażacy zdecydowali o siłowym otwarciu drzwi. Po wejściu do mieszkania udzielili jej kwalifikowanej pierwszej pomocy, a następnie przekazali pod opiekę przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego.
O godzinie 17.24 odnotowano kolejne zdarzenie. Doszło do niego w Raciborzu-Markowicach przy ulicy Jordana. Strażaków wezwano do wypompowania wody z zalanej piwnicy. Do akcji skierowano jeden zastęp OSP. Zalane były wszystkie pomieszczenia piwniczne na wysokość około 1,5 metra. Przyczyną zalania była awaria przewodu zasilającego piec C.O. w wodę.
Ostatnie piątkowe zdarzenie miało miejsce o godzinie 18.20 w Kornowacu na ulicy Wojska Polskiego. Strażaków wezwano do usunięcia gniazda szerszeni.
Sobota, 3 października 2020
Sobota była dniem intensywnej pracy raciborskich strażaków. Większość interwencji w tym dniu związanych było z usuwaniem skutków silnego wiatru. Pierwsze ze zdarzeń odnotowano o godzinie 12.43 w Krowiarkach na ulicy Raciborskiej. Silny podmuch wiatru spowodował przewrócenie się drzewa, które dodatkowo uderzyło w przejeżdżający samochód marki IVECO. Uszkodzeniu uległa przednia szyba pojazdu, lusterko oraz tylna lampa. Straty oszacowano na kwotę 6 000 złotych. Strażackie działania polegały na usunięciu drzewa z jezdni.
O godzinie 13.13 jeden zastęp OSP udał się na ulicę Spółdzielczą w Pawłowie. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła bowiem informacja, o złamanym konarze drzewa, który uniemożliwiał przejazd drogą.
Kolejna interwencja związana z usuwaniem skutków silnego wiatru miała miejsce o godzinie 15.00 na ulicy Willowej w Raciborzu. Jeden zastęp PSP usuwał przewrócone drzewo. Z kolei o godzinie 15.06 jeden zastęp PSP prowadził działania związane z zabezpieczeniem zerwanych kabli energetycznych przy ulicy Wygonowej.
O godzinie 15.10 dwa zastępy PSP zadysponowano na ulicę Katowicką, skąd do komendy przy Reymonta dotarło zgłoszenie o wejściu domowej czujki czadu w stan alarmu. Po dojeździe na miejsce strażacy dokonali pomiarów potwierdzając obecność groźnego gazu w atmosferze. Mieszkanie przewietrzono. Dokonano także sprawdzenia pozostałych lokali.
Kolejne trzy sobotnie interwencje polegały na usuwaniu skutków sobotniej aury. O godzinie 15.45 usuwano powalone drzewo w Pogrzebieniu przy ulicy Wiejskiej, o 23.42 na ulicy Dębicznej, a o 23.50 na parkingu przy ulicy Odrzańskiej.
Niedziela, 4 października 2020
Po w miarę pracowitym początku weekendu w piątek i sobotę, strażacy nie mogli narzekać na niedzielny nawał pracy. Odnotowano jedną interwencję. O godzinie 11.33 dwa zastępy OSP zadysponowano do Bojanowa na ulicę Bieńkowicką. Działania strażaków polegały na usunięciu błota naniesionego na jezdnię.
Poniedziałek, 5 października 2020
W poniedziałek odnotowano już jedną interwencję. O godzinie 7.43 dwa zastępy strażaków z Reymonta zadysponowano na ulicę Nowomiejską, do bazy autobusowej raciborskiego PKS. Doszło tam do pożaru tui. Pracownicy ewakuowali autobus znajdujący się w bliskim sąsiedztwie ognia, próbowali także samodzielnie opanować sytuację z użyciem gaśnic proszkowych. Nie obyło się jednak bez interwencji strażaków. Spaleniu uległo około 5 metrów kwadratowych żywopłotu oraz tył jednego z autobusów. Straty oszacowano na kwotę 6 000 złotych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany