Raport 998. Na Ocicach na placu zabaw ujawniono ciało mężczyzny
Pięć interwencji odnotowali strażacy z PSP Racibórz podczas minionej służby. Cztery z nich w środę, 27 stycznia, jedną w nocy. Prowadzili działania związane ze znalezionym niewybuchem, pompowali wodę z zalanej piwnicy oraz sprawdzali poziom tlenku węgla w budynku przy Wojska Polskiego. Sprawdź szczegóły interwencji.
Pierwsze środowe zdarzenie odnotowano o godzinie 9.05. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o wejściu domowej czujki gazu w stan alarmu. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy PSP oraz samochód operacyjny. Po dotarciu na miejsce i przeprowadzeniu pomiarów nie potwierdzono wycieku gazu. Okazało się, że domowa czujka została dopiero co zamontowana. Przyczyną alarmu mogło być miejsce jej montażu. Jak informuje bryg. Roland Kotula z PSP Racibórz urządzenia takie nie powinny być montowane w pomieszczeniach, gdzie występuje para wodna. W tym przypadku czujka została zamontowana w łazience.
Praktycznie w tym samym czasie, bo o godzinie 9.14 do komendy przy Reymonta wpłynęło kolejne zgłoszenie. Tym razem dotyczyło ono znalezienia niewybuchu w Krzyżanowicach na ulicy Bocznej. Więcej o tym zdarzeniu przeczytasz TUTAJ.
Kolejne zgłoszenie wpłynęło do raciborskich strażaków od dyżurnego raciborskiej policji o godzinie 14.51. Dotyczyło ono ciała 60-letniego mężczyzny, które ujawniono przy ulicy Osiedleńczej w Raciborzu. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp PSP, którego działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i rozstawieniu parawanu. Jak informuje nas oficer prasowy KPP Racibórz, nadkom. Mirosław Szymański, zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Obecny na miejscu prokurator zarządził zabezpieczenie ciała celem wykonania sekcji zwłok. Wykluczono jednak działanie osób trzecich.
O godzinie 15.46 jeden zastęp OSP udał się do Rudnika na ulicę Mickiewicza, skąd napłynęło zgłoszenie o zalaniu piwnicy w budynku jednorodzinnym. Strażackie działania polegały na wypompowaniu wody. Straty materialne w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 10 000 złotych. Przyczyną zalania była pęknięta rura wodociągowa na pierwszym piętrze budynku.
Ostatnie zdarzenie minionej służby odnotowano o godzinie 3.34 w nocy ze środy na czwartek. Zgłoszenie wpłynęło od zespołu ratownictwa medycznego, który podejrzewał zatrucie czadem u osób wzywających karetkę. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu pomiarów strażacy potwierdzili obecność czadu, zarówno w mieszkaniu w którym działania prowadził ZRM, jak i w kilku innych. Lokale przewietrzono. 23-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna, lokatorzy jednego z mieszkań nie wymagali, na szczęście, hospitalizacji. Na miejsce interwencji wezwany został administrator, któremu wydano zalecenia dokonania przeglądu przewodów kominowych, zarówno spalinowych jak i wentylacyjnych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany